Spotkali się po latach. Mają jedno marzenie

W siedzibie Klubu Sportowego „Górnik” Polkowice spotkali się byli piłkarze, którzy przed laty bronili barw zielono-czarnych. Były wspomnienia i wzruszenie.

Niektórzy z dawnej drużyny zobaczyli się po raz pierwszy po wielu latach. Wszyscy ze wzruszeniem obejrzeli galerię zdjęć z początków istnienia klubu. Wspominali czasy, kiedy grali na stadionie przy ulicy Lipowej, bo tam rozgrywane były pierwsze mecze w powojennych Polkowicach. Początki klubu, wtedy pod nazwą „Włókniarz” Polkowice, sięgają roku 1946. Rok później klub został zarejestrowany. Jego założycielami byli Antoni, Zygmunt i Tadeusz Biedrzyccy oraz Czesław Limberger. Pierwszym szkoleniowcem z dyplomem instruktora piłki nożnej był Tadeusz Ptasznik, który rozpoczął treningi w 1956 r. Pod jego kierunkiem drużyna odnosiła sukcesy w meczach o Puchar Polski, a w 1965 r. zanotowała historyczny sukces – awans do „A” klasy. Ogromny wkład w rozwój klubu miał Krzysztof Pawlica, wybrany w 2017 roku trenerem 70-lecia. Przez 25 lat pracy trenerskiej szkolił piłkarzy wszystkich grup wiekowych.

– Krzysztof był znakomitym obrońcą defensywnym, nie przepuścił żadnego rywala. Był bardzo ambitnym graczem – wspominał Piotr Wójcik, pomysłodawca i organizator spotkania, w którym uczestniczył m.in. burmistrz Łukasz Puźniecki.

Jak się okazało, było ono bardzo oczekiwane.

– Reprezentowałem „Górnika” przez wiele lat i dalej się utożsamiam z tym klubem – wspominał Bolesław Pokrętowski, grający niegdyś na pozycji pomocnika. – Zostało nas tak mało, że takie spotkania powinny odbywać się częściej. To, że władze miasta w końcu spotykają się z nami, bardzo nas cieszy – dodał.

Mieczysław Borkowski, były napastnik, nie ukrywał, że jako piłkarz oddał „Górnikowi” większość swojego życia.

– Wtedy byliśmy jedną rodziną, dlatego takie spotkania po latach są dla mnie niezwykle wzruszające – podkreślił. – Szacunek jest bardzo ważny i właśnie takiego uczucia doznałem podczas spotkania z kolegami i władzami mojego miasta.

Wzruszenie udzieliło się też włodarzowi gminy.

– Cieszę się, że mogłem bezpośrednio wyrazić mój szacunek i podziw dla osób, które tworzyły etos polkowickiej piłki nożnej – mówił Łukasz Puźniecki. – Nie wyobrażam sobie budowania polkowickiej tożsamości bez takich spotkań. Mam nadzieję, że będą się teraz odbywały częściej.

Podczas spotkania zasłużeni piłkarze otrzymali karnety na mecze „Górnika” w sezonie 2019/2020. Przy okazji zdradzili też swoje marzenie. To pamiątkowa tablica w klubie z nazwiskami osób, które wniosły największy wkład w powstanie i rozwój „Górnika”.

Na zdjęciu, od lewej: Adam Chodak, Waldemar Jedynak, prezes klubu, Ludwik Drohomerecki, Ireneusz Frąckowiak, Stanisław Torchała, Włodzimierz Żynkowski, Bolesław Pokrętowski, Lech Ochrym, Mieczysław Borkowski, Piotr Wójcik, Łukasz Puźniecki – burmistrz Polkowic, Ryszard Mazepa, Tomasz Szulc, dyrektor ds. marketingu oraz Wiesław Breitkopf.

Źródło: UG Polkowice/Fot. KS Górnik Polkowice

Dodaj komentarz