ŚCINAWA. Popłyną tratwą do Szczecina

IMG_0008Na tratwie z bali wybiorą się w podróż ze Ścinawy do Szczecina. Mowa o flisakach, którzy przez osiem dni będą mieszkać na drewnianej konstrukcji. Wszystko pod hasłem Flisu Odrzańskiego, który odbywa się już po raz dwudziesty.

Na zbudowanie ogromnej tratwy, flisacy mieli jedynie pięć dni. Wszystko oczywiście pod czujnym okiem retmana. – Retman z załogą to dziś jedyni ludzie, którzy potrafią zbudować i spławić taką tratwę – mówi Mieczysław Łabędzki, retman flisacki.

– W tym roku tratwa szczególnie przyciąga wzrok, ponieważ jest większa niż zazwyczaj – mówi Krystian Kosztyła, Burmistrz Ścinawy.

Flisacy na tratwie spędzą ponad tydzień, zawijając do portów prawie każdego dnia i biorąc udział w IMG_0019uroczystościach. W tym roku załoga liczy jedenaście osób.

– Przez cały czas będziemy mieszkać na tratwie w domkach zwanych budami – tłumaczy Mieczysław Łabędzki, retman Flisacki. – Tak było od wieków i my kultywujemy tę tradycję – dodaje.

W tym roku to jubileuszowy – dwudziesty Flis Odrzański natomiast tratwa odpłynie po raz osiemnasty.
Według flisaków – to nie tylko powrót do tradycji. Dla tych, którzy wyruszają tratwą w podróż, to także pasja i jak mówili najlepsze wakacje.

MR
Zobacz także:

Dodaj komentarz