Prysnął gazem, pobił i okradł (WIDEO)

bojka (1)
Zdjęcie ilustracyjne

W biały dzień napadł na ulicy 15-letniego chłopca. Prysnął mu gazem w twarz, pobił go, a na koniec ukradł telefon – policjanci z Lubina zatrzymali już 21-letniego napastnika. Dodatkowo, sąd zdecydował, że młody mężczyzna na dwa miesiące trafi do aresztu. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.

Sytuacja miała miejsce w ubiegły piątek na terenie Lubina. Policjanci otrzymali zgłoszenie o napadzie rabunkowym. – Z relacji poszkodowanego wynikało, że na jednym z osiedli podszedł do niego młody mężczyzna. Prysnął mu gazem w twarz i pobił. Gdy ten nie był w stanie się bronić, ukradł mu telefon – relacjonuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy.

Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego lubińskiej policji. Analizując materiał dowodowy wytypowali i zatrzymali sprawcę. – Okazał się nim dobrze znany funkcjonariuszom 21-letni mieszkaniec miasta. Napad to nie jedyny konflikt z prawem, w jaki wszedł lubinianin. Policjanci udowodnili mu jeszcze włamanie do punktu sprzedaży e-papierosów – dodaje asp. sztab. Pociecha.

Na wniosek prokuratury lubinianin na dwa miesiące trafił do aresztu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Dodaj komentarz