Napad z bronią w ręku na dwa sklepy w centrum miasta

Złotoryjska policja zatrzymała mężczyznę, który kilka dni temu napadł na na dwa sklepy centrum miasta. Złodziej pistoletem lub przedmiotem łudząco podobnym sterroryzował ekspedientki, po czym zabrał pieniądze z kasy. Zarejestrowały go kamery miejskiego monitoringu. 

Jak podaje portal zlotoryjska.pl do napadów z bronią w ręku (prawdziwą lub atrapą) doszło w środę i w czwartek, po zmroku. Najpierw napastnik zaatakował ekspedientkę w Żabce w Rynku, a nazajutrz przyszedł w celach rabunkowych do sklepu monopolowego As. Za każdym razem pojawiał się pojawiał się wieczorem, tuż przed zamknięciem lokali.

– Na zmianie była tego wieczoru koleżanka. Opowiadała, że złodziej był w kominiarce, widać było tylko jego oczy. Ale wyglądał na młodego chłopaka. W ręku miał pistolet, który przyłożył do przegrody z pleksy i wycelował w jej kierunku. Kazał zapakować pieniądze z kasy do żółtej torby, potem się oddalił – opowiada ekspedientka w jednym z okradzionych sklepów.

Złotoryjska policja potwierdza, że zatrzymała już podejrzanego mężczyznę, ale na razie nie podaje więcej szczegółów. – Mogę tylko potwierdzić, że doszło do dwóch rozbojów w sklepach w centrum Złotoryi. Sprawca został już zatrzymany, a obecnie trwają czynności w tej sprawie. Więcej informacji udzielimy w poniedziałek – mówi starszy sierżant Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.

Fot. zlotoryjska.pl

Dodaj komentarz