LUBIN. Związki zaskarżą uchwałę w sprawie premiowania nauczycieli (WIDEO)

Sesja-RM-Lubin-2016-07-12-9Związki zawodowe reprezentujące lubińskich nauczycieli nie zgadzają się na nowe zasady wynagradzania, które uchwalili miejscy radni. Kością niezgody są warunki przyznawania dodatków motywacyjnych, funkcyjnych i za warunki pracy.

W 2011 roku w regulaminie wynagradzania wprowadzono zapis mówiący, że w budżecie miasta zarezerwowane są określone środki na dodatki motywacyjne, na poziomie 11 procent osobowego funduszu płac nauczycieli. Oświatowi związkowcy twierdzą, że w ciągu ostatnich pięciu lat wartość dodatków ani razu nie przekroczyła 6 procent i domagają się wyrównania za ostatnie trzy lata. Z tego powodu odmówili też udziału w negocjacjach nowego projektu regulaminu.

– Jak dyrektor dostał pięć procent zamiast jedenastu, to dodatki motywacyjne dla nauczycieli były marne, więc raczej działały demotywująco – mówi Ryszard Lis, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty i Wychowania w Lubinie.

Zapisu o 11-proc. puli w nowym regulaminie nie ma. Są za to progi procentowe, uzależnione od sprawowanej funkcji. Nauczyciel może liczyć na dodatek w wysokości do 30 procent wynagrodzenia, wicedyrektor i nauczyciel pełniący w placówce funkcję kierowniczą – do 50 proc., a dyrektor – do 70 proc. Dodatki motywacyjne przyznawane mogą być na okres od 2 do 6 miesięcy. Związki taki system premiowania oceniają jako niesprawiedliwy.

– Jest zapis, na który zwrócił już uwagę Naczelny Sąd Administracyjny. Rozstrzygnięcia nadzorcze mówią, że każdy jest nauczycielem i stawka powinna być jedna, a nie dyskryminująca, różnicująca nauczyciela, kierownika i dyrektora – dodaje Lis.

– Jest to górna granica i nikt z dyrektorów takich dodatków nie dostaje – odpowiada Bogusława Potocka-Zdrzalik. – Będziemy pracować nad tym, żeby w przyszłym roku ten regulamin był optymalny, żeby środowisko oświatowe – nauczyciele i dyrektorzy – było zadowolone.

Kontynuację prac nad regulaminem deklaruje też radny Tomasz Górzyński, członek komisji oświaty i kultury. Wyjaśnia też powody, dla których zasady premiowania nauczycieli w ogóle zostały zmienione.

– Zapis o dolnym progu przyznawania dodatku motywacyjnego został zdjęty, ponieważ rodził niejasne często zrozumienie, że te najniższe nawet 5 procent dodatku należy się każdemu. A tak nie jest – mówi radny. – Dodatek motywacyjny przyznawany jest przez dyrektora za osiągnięcia, a nie za przychodzenie do pracy. Chodzi o to, żeby ten dodatek był płacony rzeczywiście za działania, które wykraczają poza etat i mają na celu podnoszenie poziomu edukacji naszych dzieci i młodzieży – dodaje Górzyński.

Związki będą nadal domagać się realizacji jej postulatów: – Ten regulamin zawiera bardzo krzywdzące postanowienia, które będziemy zaskarżać – twierdzi Ryszard Lis. W pierwszej kolejności związkowcy wezwą Radę Miejską do usunięcia naruszenia prawa w uchwale. – Rada odpowie nam w ciągu trzydziestu dni, że prawa nie naruszyła i wtedy zaskarżamy to do wojewody – zapowiada działacz.

Zobacz materiał wideo:

Autor: JD

Dodaj komentarz