Głogowscy policjanci w ostatnich dniach zatrzymali kolejnych kierujących, którzy zlekceważyli sądowe zakazy. Teraz grozi im odsiadka.
W ręce funkcjonariuszy najpierw wpadł 38-letni głogowianin zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. Szybko okazało się jednak, że mężczyzna kierował samochodem pomimo orzeczonego wyrokiem sądowym zakazu. Do podobnej sytuacji doszło tego samego dnia, kiedy zatrzymano 23-letniego mieszkańca powiatu żagańskiego, który również miał aktualny sądowy zakaz kierowania pojazdami.
– Osoby te staną przed sądem. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd dodatkowo może zastosować karę dożywotniego zakazu kierowania pojazdami. Za jazdę pomimo cofniętych uprawnień przez starostę, kierującemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, a przez sąd wydawany jest obligatoryjny zakaz kierowania pojazdami – mówi oficer prasowy głogowskiej komendy policji Bogdan Kaleta.
Jak dodaje Bogdan Kaleta – osoby, które utraciły prawo jazdy z różnych powodów – najczęściej nadużywania alkoholu, kierowania w stanie nietrzeźwym pojazdem czy też przekroczenia dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym – muszą się liczyć z poważnymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi swojego postępowania jeśli ponownie usiądą za kierownicą łamiąc wyroki sądowe i decyzje administracyjne.
