Sensacyjną porażką 1:2 zakończyło się spotkanie Górnika Złotoryja z ostatnią w tabeli Mewą Kunicę. Honorową bramkę dla złotoryjan strzelił z rzutu karnego w 55 minucie meczu Karol Nowosielski.
Już od samego początku spotkanie z outsiderem rozgrywek miało zaskakujący przebieg. W piątej minucie po dośrodkowaniu Piaseckiego do bramki strzałem głową trafił Paweł Muczyń i goście niespodziewanie objęli prowadzenie. Pół godziny później zespołową akcję Mewy wykończył Kędzierski i na dwubramkowym prowadzeniu zameldowali się kuniczanie. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się wynikiem 0:2. Po przerwie do ataków ruszyli w końcu zawodnicy Górnika, czego efektem była strzelona honorowa bramka przez Karola Nowosielskiego. Mimo wielu prób złotoryjanom nie udało się doprowadzić do wyrównania i ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Mewy Kunice 1:2.
Górnik Złotoryja – Mewa Kunice 1:2 (0:2)
Bramki : Nowosielski (k) – Muczyń, Kędzierski