Górnik Złotoryja po dramatycznym meczu pokonał Błękitnych Kościelec i awansował do kolejnej rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu legnickiego.
Praktycznie całe spotkanie zespół Mirosława Zielenia dominował na boisku, ale to rywale strzelali im gole po błędach w obronie – w 23 i 38 minucie. Druga odsłona to coraz większy napór Górnika na bramkę gospodarzy kapitalna walka do ostatnich minut oraz bramki po pięknych akcjach , najpierw w 63 min. świetny strzał głową ( szczupakiem Pawła Sułka ) i mieliśmy 2:1 a następnie w 93 minucie zamieszanie w polu karnym i piłkę do pustej bramki pakuje wprowadzony 20 minut wcześniej, nowy nabytek Górnika – Mateusz Nowaczewski. Ostatecznie, aby rozstrzygnąć spotkanie trzeba było przeprowadzić serię rzutów karnych, w których złotoryjanie okazali się lepsi od swoich rywali i pokonali Błękitnych Kościelec 4:2. Bohaterem Górnika został bramkarz występujący na co dzień w rozgrywkach B-klasy – Robert Borycki. Popularny „Trója”, obronił rzut karny przy stanie 3:2 dla Górnika Złotoryja.
Górnik : Borycki , Leśniewski , Horbacz(Mikołajczyk-80) , Jażdżyk(Trojanowski-46) , Kulikowski , Haba(Nowaczewski-70) , Wójcik(Baranowski-46 ) , Dudzic , Falkner (Nowosielski-46), Bigos(Kufel-46) i Sułek .
