1 kwietnia podopieczne Janusza Przybyło zainaugurują piłkarskie rozgrywki i nie jest to prima aprilis. Dziewczęta są bardzo zmotywowane do walki o drugą ligę. Na własnym stadionie nasze panie dadzą z siebie na pewno 100 % swoich możliwości.
Na stadionie Górnika Lubin przy Alei Komisji Edukacji Narodowej 6, o godzinie 11.00 lubinianki podejmą lidera rozgrywek III ligi kobiet grupy zachodniej, Bielawiankę Bielawa. Piłkarki Janusza Przybyło są pełne sportowej złości i liczą na solidny rewanż za porażkę w rundzie jesiennej. – Teraz gramy na własnym terenie – mocno podkreślają zawodniczki. Jak pokazał okres przygotowawczy, lubinianki są w stanie nawiązać równorzędną walkę z liderkami rozgrywek, zremisować z nimi, a także być o krok od zwycięstwa. – Liga zbliża się coraz to większymi krokami, więc dziewczyny robią wszystko, aby w rundzie wiosennej wypaść jak najlepiej w lidze. Bardzo cieszy powrót po kontuzji naszej kapitan Kasi Bosackiej. Nie możemy się już doczekać wznowienia ligi – podkreśla Łukasz Seweryniak, dyrektor sportowy LUKS Ziemi Lubińskiej Czerniec.
