LUBIN. To był bardzo dobry rok

paMija kolejny tydzień 2014 roku, a więc czas na podsumowanie poprzedniego roku, który dla Playarena Lubin.pl był pod wieloma względami przełomowy. Zapraszamy więc do zapoznania się z podsumowaniem minionego, 2013 roku.

Rozwój lig i wysoka aktywność

Jednym z najważniejszym zadań na jakich się skupiamy jest dążenie do jak największej aktywności na boiskach lubińskiej Playareny. W 2013 roku udało się osiągnąć rekordowy wynik, jeśli chodzi o tą dziedzinę, gdyż w sezonie 2012/2013 rozegrano w naszych rozgrywkach aż 853 spotkania, a pod koniec roku, w trwającym sezonie awansowaliśmy na czwarte miejsce w rankingu najaktywniejszych miast, wyprzedzając Białystok z ilością około 600 meczów na koncie, co zapowiada kolejny rekord aktywności w trwającym sezonie.

Jednym z czynników wpływających na tak wysoką częstotliwość rozgrywanych spotkań, jest kolejna klasa rozgrywkowa, którą założyliśmy w ubiegłym roku, gdzie swoje mecze rozgrywają młodsi zawodnicy. Mowa tutaj o 4 lidze, która mamy nadzieję będzie się rozwijać coraz bardziej.

Mistrzostwa Polski Ligi Nike Playarena

Jak co roku, najważniejszym wydarzeniem w rozgrywkach są letnie turnieje finałowe, w których mierzą się najlepsze ekipy z całej Polski. Na Mistrzostwach Polski Ligi Nike Playarena nie mogło oczywiście zabraknąć naszych przedstawicieli. Na turniejach półfinałowych reprezentowały nas ekipy Forzy, UZZM Ice StorM Lubin, SanTrope oraz Monaru Team Lubin. Ci ostatni najlepiej spisali się na arenie ogólnopolskiej gdyż awansowali do finału w Warszawie, gdzie odpadli dopiero w ćwierćfinale po zaciętym spotkaniu z późniejszym wicemistrzem – Bestią Team Police. Po turnieju powołania do szerokiej kadry Reprezentacji Polski w piłce nożnej 6-osobowej otrzymało dwóch zawodników Monaru – Chrystian Tomyk oraz Rafał Kusowski.

Oprócz reprezentantów ze strony sportowej, znaczną część przy organizacji turniejów odegrali lubińscy Ambasadorowie, Bartosz Sawicki, Adam Michalik, Przemek Czerniak, Piotr Fortuna i Adam Łabędzki, którzy dołożyli wielką „cegiełkę” do końcowego sukcesu organizacyjnego mistrzostw.  Naszych przedstawicieli nie zabrakło na żadnym z pięciu finałów.

Sukcesy Ambasadorów

W 2013 roku, duże sukcesy odnosili także Ambasadorowie, którzy działają w Lubinie, jednak ich rozpoznawalność nabrała już skalę ogólnopolską. Jednym z najważniejszych wydarzeń jest awans na najwyższą pozycję w hierarchii ambasadorów Adama Michalika, który jako pierwszy w historii uzyskał rangę Ojca Chrzestnego. Awans zaliczył także Piotr Fortuna, który otrzymał rangę Bossa. Ponadto do grona ambasadorów dołączyli Adam Łabędzki i Sebastian Spaliński.

Ponadto Bartosz Sawicki oraz Piotr Fortuna dołączyli do redakcji Playarena, która coraz prężniej się rozwija, a nasi ambasadorowie mają na to znaczny wpływ. Przekłada się to także na stronę ligową naszego miasta, która z pewnością jest liderem jeśli chodzi o jakość i częstotliwość dodawania newsów.

Nieustanny rozwój

Z pewnością możemy stwierdzić, że lubińska Liga Nike Playarena jest jedną z najlepszych i najlepiej prowadzonych, jednak cały czas nie możemy spocząć na laurach. Zgodnie ze znanym powiedzeniem „apetyt rośnie w miarę jedzenia” ciągle odczuwamy głód dalszego rozwoju naszych rozgrywek. Jedną z pierwszych takich oznak w 2013 roku był początek organizowania turniejów z cyklu „Lubińska Playarena dla najbliższego otoczenia”, które jak się okazało było świetnym pomysłem, gdyż znalazło duże zainteresowanie ze strony zawodników, i na pewno będą w przyszłości kontynuowane.

Kolejnym sukcesem jest otwarcie Playarena Lubin.pl TV, która wywarła spore wrażenie na całym społeczeństwie Playarena.. Na rozwój telewizji jest dużo pomysłów, tak więc z pewnością jeszcze nie raz ona wszystkich zaskoczy i zadziwi.

Do sukcesów należy także przypisać zdobywanie sponsorów ligi oraz partnerów, które cały czas trwa i co chwilę rozszerza się działalność Playarena Lubin.pl.

Jak widać, rok 2013 był niezwykle udany, jednak mamy nadzieję, że to dopiero początek wielkiego rozwoju naszych rozgrywek, i w 2014 roku rozwiniemy się jeszcze bardziej, żebyśmy w kolejnym podsumowaniu mogli pochwalić się jeszcze większymi sukcesami.

Piotr Fortuna

Dodaj komentarz