Spaliński: Sami nie wiemy czego zabrakło

Fortuna Obora poniosła kolejną porażkę w grupie II legnickiej A-klasy. Podopieczni Grzegorza Jacha choć walczyli jak równy z równym z Orłem Mikołajowice to ostatecznie przegrali na własnym boisku 1:2.

– Mecz był wyrównany, graliśmy do samego końca i szkoda, że nie udało nam się zdobyć tej bramki wyrównującej. Daliśmy z siebie wszystko ale czegoś zabrakło, a sami nie wiemy czego. Jesteśmy zadowoleni z gry, bo ładnie to wyglądało na boisku i nie gubiliśmy się. Czasem czegoś zabrakło, dokładnych piłek ale ogólnie zagraliśmy dobrze. – mówił po meczu Sebastian Spaliński, zawodnik Fortuny Obora.

Początek sezonu nie należy do udanych w wykonaniu klubu z Obory, ponieważ na koncie Fortuny wciąż nie ma żadnych punktów. To oznacza, że klub wspólnie ze Zjednoczonymi Snowidza zamyka ligową stawkę.

– Nie jesteśmy zadowoleni z tego, że nie zdobywamy punktów. Chcielibyśmy je zdobyć i na nie liczymy i mam nadzieje, że w kolejnym meczu nam się to uda. – dodawał Spaliński.

Dodaj komentarz