Oburzenie zawodników, trenerów i samych klubów zrzeszonych w Okręgowym Związku Piłki Nożnej w Legnicy sięga zenitu. Dziś po raz kolejny doszło do skandalicznej sytuacji, w której sędziowie nie dopuścili do rozegrania spotkania w Dolnośląskiej Lidze Juniorów Młodszych pomiędzy Zagłębiem Lubin a Śląskiem Wrocław.
Powód? Brak przedstawionych badań przez zespół co wpasowuje się w ostatnie poczynania Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Legnicy, który podczas swoich szkoleń notorycznie łamie zasady narzucone przez PZPN. Przypomnijmy, że w komunikacie Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej z dnia 16 czerwca 2017 roku czytamy:
W sytuacji, jeśli regulaminy poszczególnych rozgrywek nie stanowią inaczej, fakt posiadania przez zawodników badań lekarskich potwierdza kierownik lub trener drużyny.
Dziś po raz kolejny byliśmy świadkami takiej sytuacji, o czym na swoim Twitterowym koncie poinformował dyrektor Akademii KGHM Zagłębia – Krzysztof Paluszek. Przypomnijmy, że organizatorem tych rozgrywek jest Dolnośląski Związek Piłki Nożnej, który zdjął obowiązek sprawdzania badań przez sędziego. Za badania odpowiada klub – jasno o tym mówi „Regulamin Rozgrywek Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej Sezon 2017/2018”.
Dol LJMł bez sędziów OZPN Legnica, którzy odmówili sedziowania po wczorajszym szkoleniu w Grebocicach @ZaglebieLubin WKS Śląsk 5-0.
— Krzysztof Paluszek (@KrzysztofPalus2) October 21, 2017
W tym miejscu warto podkreślić, że OZPN Legnica to jedyny regionalny związek, który wciąż uznaje za obowiązek sprawdzania badań lekarskich i nie dopasował swoich standardów do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Pozostaje pytanie tylko dlaczego? Prezes Maria Kajdan pytana o to wielokrotnie odsyłała nas do ustawy o sporcie, jednak ciężko wyobrazić sobie sytuacje by tak prężnie i profesjonalnie działający związek jak PZPN miał wypuścić „bubla prawnego”.
Jedno jest w tej sytuacji jednak pewne, że przez takie zachowanie krzywdzeni są sami zawodnicy. Z całą pewnością nie do pozazdroszczenia jest sytuacja, w której trener musi tłumaczyć swoim wychowankom, że po przejechaniu tylu kilometrów nie zagrają akurat spotkania.
Brawo Ty, brawo Ja. Kto rządzi piłką? Widać i słychać na całym Dolnym Śląsku. A co na to Pan Prezes DZPN?
Gdzie w przywołanym przez Pana Dyrektora regulaminie jest napisane, ze sedziemu nic do badan lekarskich.
Cytat: Gdzie tam jest napisane, że sędzia ma sprawdzać badania? Jakim prawem sędziowie w ogóle żądają tych badań? Jest jak byk napisane, że kapitan i kierownik drużyny odpowiadają za nie, więc co do tego sędziowie?