W najbliższą sobotę czekają nas kolejne derby naszego regionu w Sport-Track IV lidze. Tym razem w Grębocicach miejscowa Sparta podejmować będzie Odrę-Total Ścinawa. W spotkaniu ciężko wyłonić faworyta, bo obie drużyny zajmują miejsce w środku stawki.
Gospodarze sobotniego spotkania w tym sezonie na własnym boisku ponieśli jak dotąd tylko jedną porażkę i było to w meczu z liderem z Jędrzychowic, w którym ulegli 1:2. W pozostałych sześciu starciach Sparta trzykrotnie wygrywała i tyle samo razy dzieliła się punktami. Ścinawianie natomiast na wyjazdach spisują się w kratkę, choć trzeba przyznać, że trzy z czterech dotychczasowych spotkań to mecze z ligową czołówką. Wygrana w Chocianowie i porażki w Jeleniej Górze i Kowarach to wyniki, których można spodziewać się po beniaminku rozgrywek.
– Minimalne wskazanie patrząc na tabelę i formę powinno być na Odrę Ścinawa, ale atut własnego boiska po stronie Sparty Grębocice. – mówił wymijająco Radosław Salamon w programie „Piłkarskie Niższe Ligi”. Twórca telewizyjnej audycji postawił na remis ze wskazaniem na podopiecznych Tomasza Wołocha.
Drugi z prowadzących podkreślił jednak fakt, że w ostatnich tygodniach Odra miała problemy kadrowe wynikające z kartek i kontuzji a teraz do gry powinno wrócić kilku zawodników. Pomimo tego w roli faworyta widział Spartę, która spisuje się lepiej niż wskazuje na to tabela.
– Trzeba docenić podopiecznych Pawła Żmudzińskiego, którzy też nie grają źle. Myślę, że jeśli chodzi o formę to oba zespoły są w porównywalnej ale dużym atutem Odry będzie to, że nie zagrali tego meczu z AKS-em Strzegom. Od kilku tygodni walczą z plagą kontuzji i w każdym kolejnym powinni wracać poszczególni zawodnicy, co będzie dla gości zbawienne. – dodawał Adam Michalik.
Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 13:00 w Grębocicach.
