REGION. Okręgowy puchar wchodzi w decydującą fazę

PA3_9273Już dziś odbędą się trzy mecze ćwierćfinałowe Okręgowego Pucharu Polski. W dwóch z nich przynajmniej teoretycznie łatwo wskazać faworytów. Zdecydowanie najtrudniej zrobić to w parze Odra Chobienia – Kuźnia Jawor.

Rodło Granowice – KGHM ZANAM Polkowice

Trudno wyobrazić sobie inny scenariusz niż pewne zwycięstwo podopiecznych Jarosława Pedryca. Polkowiczanie spośród ośmiu drużyn, które pozostały w grze dysponują zdecydowanie najmocniejszą kadrą, o czym przekonują się kolejni trzecioligowcy. Co prawda KGHM ZANAM Polkowice w dwóch dotychczasowych pucharowych starciach miał problemy z Odrą Ścinawa i rezerwami Chrobrego Głogów, jednak wciąż bez wątpienia są głównym faworytem do wygrania Okręgowego Pucharu Polski.

Równie ciężkie zadanie mieli w tegorocznej edycji podopieczni Roberta Gajewskiego. Najpierw w pierwszej rundzie pokonali 2:0 spadkowicza z okręgówki – KS Legnickie Pole, by w 1/8 finały ograć dopiero po rzutach karnych Kaczawę Bieniowice. Zespół z Granowic w dwóch wiosennych meczach zanotował dwa remisy. Rodło cieszyć może szczególnie fakt, że w tych spotkaniach stracili łącznie tylko jedną bramkę, a dobra gra defensywna z całą pewnością będzie bardzo ważna dla losów meczu z polkowicką drużyną.

Orla Wąsosz – Miedź II Legnica 

Jeszcze ciekawiej zapowiada się rywalizacja jednego z głównych pretendentów do awansu do IV ligi z silnym trzecioligowcem. Drużyna z Wąsosza po swojej stronie będzie miała atut własnego boiska, co bez wątpienia przy środowym meczu będzie dla niej sporym udogodnieniem. Orla po falstarcie w pierwszej wiosennej kolejce, w której sensacyjnie uległa Iskrze Księginice bardzo szybko podniosła się z kolan i już w kolejnym meczu nie tylko zdobyła trzy punkty, ale także zaaplikowała Iskrze Kochlice cztery bramki. Poświąteczny tydzień będzie bardzo trudny dla drużyny z Wąsosza, bo po środowym meczu już w sobotę czeka ich bardzo ważne wyjazdowe starcie ligowe z Zametem Przemków.

Jednak to nie Orla a rezerwy Miedzi w tej parze są zdecydowanym faworytem. Podopieczni Piotra Jacka w trzech wiosennych meczach w III lidze potwierdzi to, że są czołowym zespołem tych rozgrywek i zdobyli w nich aż siedem punktów. Legniczanie zremisowali jedynie w wyjazdowym spotkaniu ze Stilonem Gorzów Wielkopolski tracąc decydującą bramkę dopiero w 81. minucie. Rezerwy Miedzi jednak podobnie jak i KGHM ZANAM Polkowice w świąteczny weekend nie pauzowały i w sobotę rozgrywały swój mecz ligowy, w którym pokonały Budowlanych Lubsko 3:1.

Odra Chobienia – Kuźnia Jawor

Powiedzieć, że w tym meczu może się zdarzyć wszystko to nic nie powiedzieć. Drużynę gospodarzy w ostatnich tygodniach dobitnie nękają kontuzje przez co trener Słowakiewicz nie będzie mógł skorzystać między innymi z Rusina, braci Sypień, Juraka czy Bagińskiego. Zdziesiątkowana kontuzjami Odra pokazała jednak w ostatniej kolejce, że stać ją na wyrównaną walkę nawet takim składem. W końcu pokonała Iskrę Księginice, która wcześniej ograła Orlę Wąsosz. Co ciekawe Odra w ćwierćfinale znalazła się nie wychodząc ani razu na boisko. Najpierw walkowerem pokonała Perłę Potoczek, a następnie tym samym sposobem z Górnikiem Złotoryja

Wesołych min na pewno nie mają także w Jaworze, ponieważ według wstępnych ustaleń spotkanie w Chobieni ma być rozegrane o godzinie 16:00, a obydwie miejscowości dzieli przeszło 70 kilometrów. Oznacza to tyle, że jaworzanie musieliby wyruszyć w środę najpóźniej o 13:00. Tak szybki start w środę dla wielu zawodników może być sporym problemem i wszystko wskazuje na to, że Kuźnia na ćwierćfinałowy mecz uda się w mocno rezerwowym składzie. Pamiętajmy jednak, że podopieczni Władysława Morocha to drużyna, która w tej edycji Okręgowego Pucharu Polski sprawiła największą niespodziankę eliminując w poprzedniej rundzie rezerwy Zagłębia Lubin.

Sparta Grębocice – Orkan Szczedrzykowice

Odbędzie się 6 kwietnia.

Dodaj komentarz