Poród przez telefon (WIDEO)

Młoda kobieta urodziła w domu dziecko, była wtedy zupełnie sama. Przez ten trudny moment pomogła przejść pani Sylwii, dyspozytorka z Pogotowia Ratunkowego w Legnicy. - Chciałam, żeby ta młoda mama czuła się zaopiekowana -mówi pani Agnieszka. Mama i jej córeczka są w legnickim szpitalu i czują się dobrze.

To była sytuacja jaką można oglądać w filmach. 21-letnia kobieta urodziła w domu dziecko. Sytuacja była o tyle trudna, że pani Sylwia była wtedy zupełnie sama. Mama i jej malutka córeczka są w legnickim szpitalu i czują się dobrze.Od momentu kiedy dziewczynka przyszła na świat 21-latce towarzyszyła pani Agnieszka Kukla, dyspozytor z Pogotowia Ratunkowego w Legnicy.

Pani Agnieszka była z młodą mamą do momentu, kiedy w jej domu pojawili się ratownicy, wtedy odetchnęła z ulgą. Poza tym, że pani Sylwia była sama w domu, jej poród przebiegał pośladkowo, z przodującymi
nóżkami, co mogło zagrażać życiu i zdrowiu matki. Pani Agnieszka doradziła krok po korku
co świeżo upieczona mama powinna zrobić. – Najważniejsze było dla mnie, żeby ta młodziutka mama, czuła się zaopiekowana, żeby miała przede wszystkim wsparcie psychiczne – mówi Agnieszka Kulka, dyspozytorka z Pogotowia Ratunkowego w Legnicy.

Podobne sytuacje jak ten poród z udziałem Pogotowia Ratunkowego
zdarzają się niezwykle rzadko, ale zapadają w pamięci. Kierownik dyspozytorni medycznej w Legnicy przyznaje, że sam telefonicznie pomógł uratować kiedyś życie dziecka. Ten moment ulgi pamięta do tej pory. Profesjonalizm i doświadczenie ratowników sprawiają, że są w stanie pomóc w najbardziej stresujących momentach.

Dodaj komentarz