Polkowiczanie odzyskali skradzione rowery

CCC roweryWielka Sobota przyniosła bardzo dobrą wiadomość dla zawodników CCC Sprandi Polkowice. Odzyskali rowery, które kilkadziesiąt godzin wcześniej skradziono przebywającej właśnie w Holandii drużynie.

W nocy z czwartku na piątek z ciężarówki zaparkowanej pod hotelem w miejscowości Valkenburg zniknęło 18 pomarańczowych rowerów i zapasowe koła do nich. Złodziei nie powstrzymały nawet zabezpieczenia alarmowe. W jednej chwili polkowicki team stanął przed widmem utraty jakiejkolwiek szansy na udział w zaplanowanym na 16 kwietnia światowej rangi wyścigu Amstel Gold Race, dlatego szybko rozpoczęto pracę nad dostarczeniem kolarzom nowego wyposażenia. Jednocześnie holenderska policja wszczęła dochodzenie. Sportowa ekipa szukała pomocy także internautów, prosząc ich o jakiekolwiek informacje, które mogły pomóc w odzyskaniu rowerów.

I – jak to określa sama drużyna – wydarzył się wielkanocny cud. Na dzień przed zawodami sprzęt odnaleziono w porzuconym samochodzie.

– Najprawdopodobniej złodzieje przestraszyli się, gdyż fakt kradzieży został bardzo mocno nagłośniony. Brakuje co prawda dwóch rowerów i kilku kół, które liczymy, że też się znajdą, ale cieszymy się z faktu, że większość odzyskaliśmy. Policja zgodziła się wydać nam nasz sprzęt, a z Polski dotarły rowery zapasowe. Mamy więc teraz nadmiar, ale jest to „problem”, który w zaistniałej sytuacji nas specjalnie nie martwi. Pomimo odzyskania skradzionych rzeczy, wciąż trwa dochodzenie i poszukiwanie sprawców – mówi Piotr Wadecki, dyrektor sportowy CCC Sprandi Polkowice. – Chcielibyśmy serdecznie podziękować lokalnej policji za zaangażowanie i sprawne przeprowadzenie poszukiwań, a także wszystkim tym, którzy pomogli nam nagłośnić tę kradzież w internecie i mediach społecznościowych. Co prawda cały nasz sprzęt jest ubezpieczony, ale mamy nadzieję, że w przyszłości nie będzie dochodziło do podobnych sytuacji – dodaje.

Trasa tegorocznego Amstel Gold Race liczy 264,6 kilometra i prowadzi z Maastricht do Valkenburga. Dla CCC Sprandi Polkowice będzie to czwarty z rzędu start w tzw. piwnym wyścigu. Dotychczas najlepszy wynik uzyskał w nim Maciej Paterski, który w 2015 roku finiszował na 9. miejscu. Poprowadzi on zespół razem z Janem Tratnikiem. Modyfikacja końcówki na bardziej płaską powinna odpowiadać szybkiemu Simone Ponzi, a pozostali zawodnicy – Jonas Koch, Michał Paluta, Adrian Kurek, Frantisek Sisr i Jakub Kaczmarek – będą zabierać się w ucieczki i wspierać liderów.

źródło: materiały prasowe CCC Sprandi Polkowice

Dodaj komentarz