Lubinianin Mieszko Fortuński fantastycznie rozpoczął Mistrzostwa Świata w 10-bil odbywające się na Filipanach. Zawodnik ERG Bieruń Folie – DSB Lubin wygrał 9:5 pierwszy pojedynek w Mistrzostwach Świata z reprezentantem gospodarzy Demosthenesem Pulpul i jest już o krok od awansu do finałowej fazy pucharowej turnieju.
Mistrzostwa Świata w bilardzie rozpoczęły się dziś w General Santos na Filipinach i potrwają do najbliższej soboty. W składzie kadry Polski obok lubinianina znaleźli się także uznani na świecie zawodnicy: Tomasz Kapłan, Karol Skowerski, Radosław Babica (wszyscy Nosan Kielce), Mateusz Śniegocki (Konsalnet Wodny Park Warszawa) oraz dwóch debiutantów na MŚ: Michał Turkowski (Nosan Kielce) i Piotr Kudlik (Metal Fach LP Sokółka).
W pierwszym pojedynku Fortuński nie pozostawił złudzeń swojemu rywalowi. Co prawda pierwsze trzy partie padły łupem rywala, jednak Mieszko bardzo szybko otrząsnął się i wygrał kolejnych siedem tym samym wychodząc na prowadzenie 7:3, które lubinianin utrzymał do końca spotkania. Ostatecznie pokonał Demosthenesa Pulpula 9:5. Kolejnym rywalem zawodnika ERG Bieruń Folie – DSB Lubin będzie Katarczyk Wleed Majid. W przypadku zwycięstwa nad najbliższym przeciwnikiem Mieszko Fortuński zamelduje się już w finałowej fazie pucharowej. W przypadku porażki lubinianin przeniesiony zostanie na lewą stronę drabinki i aby cieszyć się z awansu będzie musiał wygrać jeszcze jedno spotkanie.
Mecz z Wleed Majid rozpocznie się w środę o godzinie 12:00.
