Od 1 lipca 2019 roku jedynym organem, który będzie odpowiedzialny za piłkarskie rozgrywki w naszym województwie będzie Dolnośląski Związek Piłki Nożnej. To oznacza, że przestaną funkcjonować Okręgowe Związki Piłki Nożnej, które zamienią się w terenowe biura. Co jednak z majątkiem, które posiadają OZPN-y?
Przypomnijmy, że Okręgowe Związki Piłki Nożnej, więc także ten w Legnicy posiadają własną osobowość prawną i niby są podległe związkowi wojewódzkiemu, ale tak naprawdę nikt nie ma na nie wpływu, przez co regularnie wprowadzane jest spore zamieszanie. Najprawdopodobniej podobne zamieszanie będzie miało miejsce także w momencie, gdy OZPN Legnica przestanie prowadzić rozgrywki w piłkarskich niższych ligach. Wtedy urodzi się pytanie, na co zarząd postanowi przeznaczyć cały majątek.
– W żadnym wypadku nie jestem za tym, aby majątek okręgu przechodził we władanie wojewódzkiego związku, ponieważ… no, wiadomo jakie historie ludzie będą sobie wymyślali za dwa miesiące. Chciałbym, aby w poszczególnych okręgach zostały zwołane walne zgromadzenia i na nich określono cele, na jakie mają być te pieniądze wydane. Najlepiej, żeby za te pieniądze kupić sprzęt sportowy dla klubów lub w jakikolwiek sposób wesprzeć działalność klubów. Przecież to są tak naprawdę ich pieniądze, więc do nich powinny one wróci – mówi Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.
Jak w takiej sytuacji postąpi prezes Maria Kajdan i jej ludzie? Tego nie wiemy, jednak biorąc pod uwagę dotychczasowe poczynania, należy wątpić, że stanie się tak jak apeluje Andrzej Padewski. Szkoda, bo kluby z naszego regionu mogłyby otrzymać dodatkowe wsparcie.
