W dolnośląskiej lidze siatkówki młodzików JKS Spartakus szedł za ciosem. W Wałbrzychu odbywają się finały, w których jaworzanie walczyli medalowe miejsca. Po dwóch przegranych spotkaniach podopieczni Marty Chmielus wracają z czwartą lokatą na koncie.
Mimo, że turniej finałowy nie poszedł po ich myśli w Klubie jest miejsce na świętowanie. Trwa analiza, trenerzy notują wnioski na przyszłość – wszystko w atmosferze radości. Drużyna zajęła w końcu czwarte miejsce na Dolnym Śląsku! Ostra walka była w spotkaniu z Jelczem Laskowice (1:2), natomiast z gospodarzami, TS Chełmiec Aqua-Zdrój Wałbrzych jaworzanie ulegli do zera.
– Poziom tegorocznego finału był naprawdę bardzo wysoki. Należą im się brawa za ciężką pracę, walkę i zaangażowanie. Gratulujemy naszym przeciwnikom i trzymamy kciuki za ich udział w 1/4 Mistrzostw Polski – podsumowała trener Marta Chmielus.
Galeria zdjęć:
fot. JKS Spartakus
