Po trzymiesięcznej przerwie znów można wysłać zagraniczną paczkę korzystając z usług Poczty Polskiej. Operator nadal utrzymuje część ograniczeń, ale chwali się tym, że przyjmuje przesyłki adresowane do Chin.
Wysyłanie przesyłek do Chin zostało wstrzymane na początku lutego, kiedy zawieszono polskie połączenia lotnicze z tym krajem. Po zamknięciu granic w połowie marca i wstrzymaniu stałych połączeń lotniczych, Poczta zawiesiła przyjmowanie przesyłek do pozostałych krajów.
– Niezwłocznie przystąpiono do poszukiwania innych możliwości transportu oraz przywracania ruchu listów i paczek do kolejnych krajów europejskich, a także pozaeuropejskich. Obecnie wykorzystywany jest głównie transport drogowy i morski. To duża zmiana dla międzynarodowej wymiany przesyłek, która przed pandemią opierała się głównie na transporcie lotniczym, umożliwiającym szybkie dostawy – informuje rzeczniczka firmy, Justyna Siwek.
W miarę stabilizowania się sytuacji epidemiologicznej operator zaczął przywracać możliwość wysyłania przesyłek. Na pierwszy ogień poszły listy oraz paczki ekonomiczne i priorytetowe. Teraz Poczta pracuje nad przywróceniem zagranicznych usług kurierskich.
Przesyłki do Chin będą ponownie docierały transportem lotniczym, ale nie liniami przewożącymi pasażerów, z których zazwyczaj korzystają poczty. Podobnie przesyłki będą transportowane na Cypr, do którego także przywrócono możliwość wysyłania listów i paczek. Linie lotnicze, z których na co dzień korzystała Poczta Polska, ograniczyły liczbę lotów lub zawiesiły wszystkie, co w przypadku krajów takich jak USA i Kanada oznacza wydłużone oczekiwanie na transport lotniczy dla przesyłek priorytetowych oraz dłuższą drogę morską dla przesyłek ekonomicznych.
W tej chwili zagraniczną przesyłkę można nadać do 46 krajów na świecie. Ich lista wraz z rodzajami akceptowanych rodzajów przesyłek dostępna jest tutaj.
Fot. materiały prasowe