W przedostatnim meczu Lotto Ekstraklasy w Grupie Spadkowej, podopieczni Piotra Stokowca po ładnym meczu pokonali w Lublinie 3:1 zespół Franciszka Smudy. Dla naszej ekipy bramki zdobywali Jakub Tosik, Adam Buksa i w 94. minucie Jarosław Kubicki.
Spotkanie bardzo dobrze zaczęła ekipa Franciszka Smudy. Już w 8. minucie zespół Łęcznej mógł prowadzić. Javi Hernandes wykonywał stały fragment gry. Futbolówka uderzyła prosto w poprzeczkę. Dobitki nie wykorzystał Bartosz Śpiączka. W 13. minucie spotkania pędzący Kamil Mazek pilnowany przez jednego z zawodników Górnika nagle runął na murawę w polu karnym. Sędzia Tomasz Kwiatkowski nie dopatrzył się tam faulu. W 16. minucie meczu Gérson Guimaraes zagraniem piętą pokonał Martina Polacka. Miedziowi długo czekali na swoją szansę, którą wykorzystali w 40. minucie. Szybką akcję Zagłębia zakończył celnym uderzeniem na bramkę Wojciecha Małeckiego Jakub Tosik.
Dwie minuty później podopieczni Piotra Stokowca mogli schodzić do szatni z wynikiem 2:1. Wspaniałą akcję sam na sam zaprzepaścił jednak Mazek. Druga część spotkania w wykonaniu gości wyglądała zdecydowanie lepiej. Więcej sytuacji do osiągnięcia prowadzenia i procent posiadania piłki również po stronie gości. Miedziowi długo nie potrafili udokumentować dobrą grę zdobyciem gola. Zrobili to dopiero po niewykorzystanym rzucie karnym Arkadiusza Woźniaka, kiedy to obroniona piłka przez Małeckiego trafiła do Buksy, a ten dał Zagłębiu prowadzenie 2:1. Ekipę Franciszka Smudy dobił w 94. minucie Jarosław Kubicki.
Lotto Ekstraklasa, Grupa Spadkowa, 36. kolejka, Arena Lublin
Górnik Łęczna – KGHM Zagłębie Lubin 1:2 (1:1)
Bramki: Gérson 16′, Tosik 40′, Buksa 88′, Kubicki 94′
Górnik Łęczna: Małecki – Matei, Dźwigała, Gérson, Leândro – Sasin, Atoche – Bonin (C), Drewniak, Hernandez – Śpiączka.
Zagłębie Lubin: Polaček – Todorovski, Guldan (C), Jach, Čotra – Tosik, Kubicki – Janus, Starzyński, Mazek – Buksa.
