Miejscowe tylko na początku prezentowały się lepiej od mistrzyń Polski. JKS prowadził 2:0 i 3:1, jednak później na parkiecie rządziło już tylko Zagłębie. Miedziowe wyszły na prowadzenie 5:4 i szybko zaczęły budować swoją przewagę. Podopieczne Bożeny Karkut grały dobrze w obronie, ale jeszcze lepiej w ataku, a skuteczność miała odzwierciedlenie w wyniku. W pierwszej połowie Zagłębie rzuciło rywalkom aż 20 bramek, a na parkiecie po raz kolejny szalała Kinga Jakubowska.
Po zmianie stron lubinianki nie zamierzały się zatrzymywać. Zagłębie nadal grało swoje i powiększyło jeszcze, wypracowaną w pierwszej połowie przewagę. 10 minut przed końcem meczu, gdy bramkę z karnego zdobyła Karolina Kochaniak-Sala na tablicy wyników widniał rezultat 20:31. Trzy ostatnie bramki były autorstwa miejscowych zawodniczek, które tym samym ustaliły końcowy wynik. Zagłębie wygrało bardzo pewnie i z bilansem siedmiu zwycięstw i jednej porażki przewodzi ligowej stawce.
Eurobud JKS Jarosław – MKS Zagłębie Lubin 23:31 (14:20)
JKS: Djurasinović, Kucharczyk – Balsam 9, Zimny 5, Smolinh 4, Kozimur 3, Vukcević 1, Nestsiaruk 1, Dorsz, Mrden, Gadzina, Strózik, Wołownyk, Guziewicz.
Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Jakubowska 11, Górna 5, Kochaniak-Sala 5, Zawistowska 3, Drabik 3, Matieli 3, Grzyb 1, Miłek, Galińska, Milojević, Hartman, Noga.
