Metoda straszenia dzieci na policjanta, dziada, wilka czy babę jagę to nie nowość.
Kiedyś rodzice notorycznie uciekali się do takich metod. Dziś bezradni również próbują w ten sposób uspokoić rozhisteryzowane dziecko. Psychologowie tłumaczą, że straszenie dzieci powoduje jeszcze większy opór.
Legnicka policja przyznaje, że ma podobne doświadczenia. „Zaraz zabierze Cię pan policjant”, „Zadzwonię na policję i pójdziesz do więzienia, jak się nie uspokoisz”, „Panie policjancie proszę zabrać mojego syna bo jest niegrzeczny” to tylko niektóre przykłady straszenia dzieci policjantem.
Zamiast wzbudzać lęk w dzieciach lęk, lepiej uczyć ich zasad bezpieczeństwa apelują policjanci.
Psychologowie natomiast zachęcają do rozmowy z dziećmi.
