Małecki młodzieżowym mistrzem Polski

Po długiej, solowej akcji, Kamil Małecki z grupy CCC Sprandi Polkowice został młodzieżowym mistrzem Polski ze startu wspólnego. Srebro wywalczył jego klubowy kolega Alan Banaszek. 

„Pomarańczowi” przystąpili do krajowego czempionatu w trzyosobowym składzie – Alan Banaszek, Szymon Sajnok i Kamil Małecki. Ponieważ to inne ekipy miały przewagę liczebną, polkowickie trio postanowiło podzielić stawkę już na pierwszej rundzie. Wtedy to wyłoniła się kilkunastoosobowa czołówka.

Z niej, co chwila dochodziło do ataków i po jednym z nich oderwali się Alan Banaszek i Szymon Tracz. Gdy budowali przewagę doszło do niecodziennego wypadku, gdyż zostali przewróceni przez jeden z samochodów technicznych. Wrócili na rowery, ale stracili prowadzenie.

W momencie kraksy samotną pogoń tuż za nimi prowadził Kamil Małecki i po całym zamieszaniu wyszedł na czoło. Nie oddał go już do samej kreski i na podium mógł odebrać biało-czerwoną koszulkę mistrza kraju. Banaszek nie odniósł poważniejszych obrażeń, co udowodnił ponownie atakując w końcówce, razem z Piotrem Pękalą i ogrywając go na finiszu.

– Jest to mój ostatni rok w kategorii U23, więc na pewno to dla mnie ważne zwycięstwo i mam nadzieje, że też pewien przełom w kolarskiej karierze. Nigdy nie byłem mistrzem Polski na szosie, więc miło sięgnąć po taki sukces. Zdobyłem co prawda biało-czerwoną koszulkę w kolarstwie przełajowym, ale w szosowym nigdy. Bardzo cieszy mnie zarówno ten złoty medal, jak i medal Alana oraz postawa naszej ekipy, która dziś w pełni zrealizowała plan – mówi Kamil Małecki.

– Wczoraj trochę się podłamałem na czasówce. Pojechałem „fullla”, dałem z siebie wszystko i niestety nie przełożyło się to na medal, byli lepsi. Na szczęście dziś dobry humor znowu powrócił – dodaje zawodnik.

Na szóstym miejscu przyjechał wicemistrz Polski w jeździe na czas, Szymon Sajnok.

Fot. CCC Team via Facebook

Dodaj komentarz