LUBOSZYCE. Nowak: Dość tych wypadków przy pracy

nowakBłyskawica Luboszyce nie może odnaleźć swojego rytmu z poprzedniego sezonu. Drużyna z powiatu górowskiego po trzech kolejkach wciąż pozostaje bez wygranej. Blisko tego było w minioną niedzielę jednak podopieczni Marka Nowak jedynie zremisowali w Tymowej z Victorią 2:2, choć do przerwy prowadzili dwoma bramkami.

– Tak naprawdę sami nie wiemy skąd to się wzięło. Przed tym meczem powiedzieliśmy sobie, że może już wystarczy tych wypadków przy pracy i czas odbudować się w Tymowej, gdzie przeciwnik jest dosyć trudny i wymagający. – mówił w przerwie meczu Marek Nowak, trener Błyskawicy Luboszyce.

Drużyna z Luboszyc do starcia z Victorią podchodziła osłabiona. Szkoleniowiec Błyskawicy liczy, że po powrocie podstawowych zawodników jego zespół znów zacznie wygrywać.

– Mam taką nadzieje, bo mamy troszeczkę braki kadrowe. Jakieś uroczystości rodzinne czy inne zdarzenia losowe przez co kilku chłopaków nie mogło być w spotkaniu z Victorią. Niemniej jednak my zakładamy sobie walkę powiedzmy o jak najwyższą lokatę, ale nie myślimy o jakimś awansie bo gramy dla przyjemności, by spotkać się w niedzielę i odstresować się w niedzielę po całym tygodniu pracy. – podkreśla trener Błyskawicy.

Błyskawica radzić sobie musi również bez swojego kapitana, który w momencie walki jego zespołu w B-klasie musiał walczyć o zdrowie w szpitalu.

– Chciałbym pozdrowić Kamila Solimę i Janusza Mikołajczyka, naszego kapitana, który walczy teraz o zdrowie w szpitalu. Życzymy Janusz szybkiego powrotu do zdrowia. – kończy Marek Nowak.

Dodaj komentarz