LUBIN. Wywiad z Bożeną Karkut

karkut

Za nami runda zasadnicza PGNiG Superligi Kobiet. Do fazy play-off KGHM Metraco Zagłębie Lubin przystąpi z drugiego miejsca.

Za nami runda zasadnicza PGNiG Superligi. Drugie miejsce można uznać za sukces?

Byłyśmy bardzo blisko zajęcia pierwszego miejsca przed fazą play-off. Niestety Mecz nasz fatalny występ w Jeleniej Górze sprawił, że do najważniejszej części sezonu przystąpimy z drugiej pozycji. Jeśli chce się walczyć o najwyższe laury, to nie powinno się mieć z tym problemu.

W ostatniej kolejce trzymaliśmy kciuki za Ruch Chorzów. Cudu w Lublinie jednak nie było…

Zawsze powtarzam: umiesz liczyć, licz na siebie. Mogłyśmy wygrać w Jeleniej Górze i nie oglądać się na rywali.

Ostatnio poznaliśmy miejsce rozgrywania Final Four Pucharu Polski. Jak pani oceni przyznanie turnieju Szczecinowi?

Nie zgadzam się z tym, co proponuje nam Związek od lat. Zlecanie gospodarza komuś tam, kto ma jeszcze do tego dopłacić. Miałam tego przykłady w innych krajach, także uważam, że walka o puchar powinna przebiegać na neutralnym terenie. Miłym akcentem byłoby, gdyby na stałe organizowano te zawody w stolicy naszego kraju. Tak zupełnie bez podtekstów.

Niestety do końca sezonu będziecie musiały radzić sobie bez Juliany Malty, która doznała kontuzji…

Trafiła się najgorsza z wersji, więzadła krzyżowe w kolanie, co się zakończyło zabiegiem operacyjnym. Bardzo mi żal, bo pozyskaliśmy wartościową zawodniczkę. Na pewno, gdyby była z nami w składzie, dużo łatwiej nam by się grało.

Dodaj komentarz