Szczypiornistom Zagłębia nie udał się wyjazd do Mielca na mecz z tamtejszą Stalą. Miedziowi przegrali wyraźnie 22:34 (12:19).
Podopieczni Jerzego Szafrańca wyrównany bój z gospodarzami toczyli tylko przez pierwszy kwadrans. Lubinianie grali dobrze w obronie i skutecznie w ataku, co przynosiło efekt w postaci korzystnego wyniku. W 9. minucie na tablicy wyników było 4:7, a niespełna pięć minut później 7:8. Niestety na tym emocje się skończyły. Kolejne fragmenty to już zdecydowana przewaga mielczan, którzy ze stanu 7:8 wyszli na wyraźne prowadzenie 13:9, a do przerwy wygrywali już różnica siedmiu bramek.
Druga połowa to już punktowanie lubinian. Gospodarze w niespełna kwadrans po zmianie stron wypracowali sobie 10-bramkową przewagę i ich zwycięstwo stało się niezagrożone.
PGE Stal Mielec – MKS Zagłębie Lubin 34:22 (19:12)
Najwięcej bramek:
dla PGE Stali – Nikola Dzono 9, Łukasz Janyst i Damian Kostrzewa po 7, dla Zagłębia – Wojciech Gumiński 6, Michał Bartczak 5, Dariusz Rosiek, Mateusz Przybylski i Mikołaj Szymyślik po 2.
