LUBIN. Cuprum Lubin z jednym punktem

img_9030W ramach 8. kolejki PlusLigi, podopieczni Gheorghe Cretu na wyjeździe zmierzyli z Treflem Gdańsk. Batalia w Ergo Arenie zakończyła się zwycięstwem gospodarzy 3:2.

Na starcie nerwy Cuprum napsuł ich były środkowy Dmytro Pashytskyy. Trefl dość szybko wyszedł za jego pośrednictwem na wynik 2:0. Do tego znakomite ataki Mateusza Miki i Gdańsk wygrywał 4:0. W tej części spotkania, gospodarze nie pozwalali rywalom na zbyt wiele, dobrze spisując się w elemencie bloku i na zagrywce. Trefl wygrał 25:16.

W drugim secie, po błędzie atakującego Damiana Schulza, Cuprum prowadziło 1:0. Niestety dla lubinian, zepsuli oni zagrywkę i mieliśmy remis. Dobre ataki Marcusa Böhme i Łukasza Kaczmarka ponownie dały przyjezdnym prowadzenie. Ekipa Gheorghe Cretu brylowała w tej części spotkania, ostatecznie pokonując Trefl 25:18.

W trzecim secie lubinianie otworzyli wynik spotkania zdobywając punkt po odbitej piłce w bloku przez Damiana Shulza. Lubinianie prezentowali dobrą zagrywkę i dodatkowo zdobywali punkty po błędach gospodarzy, wygrywając tę część meczu 25:17.

Wynik czwartej części meczu otworzył asem serwisowym Dmytro Pashytskyy.
W odpowiedzi na Keith Pupart doprowadził do remisu. Set był dość wyrównany, ale pod koniec lepiej na parkiecie spisywali się zawodnicy Andrea Anastiasiego, którzy wygrali 25:22. Mieliśmy w setach 2:2 i tie-break.

Piątą część spotkania dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy po objęciu prowadzenia nie oddali go do końca seta. Trefl Gdańsk wygrał 15:13 i cały mecz 3:2.

Lotos Trefl Gdańsk: Grzyb, Stępień, Pietruczuk, Jakubiszak, Schulz, Paszycki, Gawryszewski, Romać, Mika, Hebda, Masny libero: Gacek, Majcherski

Cuprum Lubin: Malinowski, Kaczmarek, Pupart, Michalski, Gorzkiewicz, Bohme, Taht, Gunia, Koumentakis, Grobelny, Hain, Łomacz. Libero: Rusek, Kryś

Dodaj komentarz