LUBIN. 5 bramek zaliczki Zagłębia

zl1Piłkarki ręczne KGHM Metraco Zagłębia Lubin są blisko gry o piąte miejsce PGNiG Superligi Kobiet. Podopieczne Bożeny Karkut w pierwszym meczu pokonały KPR Ruch Chorzów 25:20.

Na pierwsze prowadzenie w meczu lubinianki wyszły dopiero w 20. minucie. Wówczas było 7:6 dla miedziowych. Wcześniej gra toczyła się z lekką przewagą optyczną niebieskich, które prowadziły różnicą 1-2 bramek. Podopieczne Bożeny Karkut odrobiły straty w końcówce pierwszej części spotkania. Jeszcze w 23. minucie było 8:7 dla KGHM Metraco Zagłębia Lubin. Trzy ostatnie bramki w tej części spotkania zdobyły jednak chorzowianki i do przerwy mieliśmy bardzo niski wynik ze wskazaniem na Ruch.

Pierwsze pięć minut po wznowieniu gry to bardzo dobra gra miedziowych i trzy kolejne bramki z rzędu. W tym momencie lubinianki przegrywały już różnicą pięciu trafień. W końcu zawodniczki Zagłębia przypomniały sobie jak się gra w piłkę i ciągu dziesięciu minut dosłownie znokautowały rywalki. W tym czasie podopieczne Bożeny Karkut zdobyły dziewięć bramek, tracąc przy tym tylko dwie. Od tego momentu już do końcowej syreny miedziowe powiększały jeszcze wypracowaną chwilę wcześniej przewagę, kolejne skuteczne ataki sprawiły, że do rewanżu KGHM Metraco Zagłębie Lubin przystąpi z pięciobramkową zaliczką i będzie zdecydowanym faworytem do awansu.

KPR Ruch Chorzów – KGHM Metraco Zagłębie Lubin 20:25 (10:8)

Ruch: Montonowska, Ciesiółka – Pieniowska, Jasinowska, Piortkowska, Drażyk, Lesik, Drażyk A., Migała, Krzymińska, Masłowska, Doktorczyk, Rodak, Belmas, Ważna.

Zagłębie: Maliczkiewicz, Tsvirko, Chojnacka – Robótka, Załęczna 4, Piekarz 1, Pałgan, Obrusiewicz 8, Paluch, Premovic, Lalewicz 2, Piechnik 1, Lima 2, Walczak 1, Jochymek 4, Milojevic 2.

Dodaj komentarz