Zespół złożony z byłych graczy Miedzi Legnica brał udział w halowym turnieju o Puchar Burmistrza Gminy Żmigród oraz prezesa DZPN. Legniczanie byli o krok od zdobycia trofeum. Mimo, że się nie udało, turniej w ich wykonaniu na pewno można uznać za udany.
W turnieju wzięło udział sześć zespołów podzielonych na dwie grupy. Miedź rywalizowała z Orlą Wąsosz, którą pokonała 4:2 oraz Polonią Wrocław, która uległa legnickim oldboyom 4:7. Po rozgrywkach grupowych nadszedł czas na finały. Zespoły, które zajęły pierwsze miejsca rywalizowały o zwycięstwo w całej imprezie. Los skojarzył naszych reprezentantów z zespołem PKS Łany. Rywale okazali się lepsi i pokonali Miedź 3:1.
– W grupie byliśmy zdecydowanie lepsi od naszych przeciwników. W meczu finałowym poczuliśmy się już bardzo pewnie i to się na nas zemściło. Przeciwnicy skontrowali nas dwa razy i zdobywali gole. My wycofaliśmy bramkarza i zdobyliśmy gola na 1:2, ale niestety straciliśmy też bramkę. Staraliśmy się gonić wynik, jednak tego dnia okazało się to za ciężkim zadaniem – powiedział po turnieju Władysław Moroch.
Mimo drugiego miejsca Władysław Moroch uważa turniej za udany i dodatkowo informuje o zaproszeniu na kolejne tego typu rozgrywki.
– Turniej na pewno był udany, troszkę zawaliliśmy sprawę, bo na pewno mogliśmy wygrać te zawody. Zostaliśmy także zaproszeni na 1 marca do Wąsosza – dodaje Moroch.
Miedź Legnica: Zygmunt Nedwidek – Władysław Moroch, Dariusz Górski, Wojciech Górski, Sławomir Kułyk, Stanisław Kwiatkowski, Leszek Wojciechowski, Andrzej Rydzanicz, Jacek Terpiłowski.
Źródło : MKS Miedź Legnica