Rozebrany od pasa w dół wołał gimnazjalistki, aby podeszły do jego samochodu pod pretekstem zapytania o jedną z pobliskich ulic. Wielokrotnie stał obnażony w bramach obok szkoły. Na widok małoletnich masturbował się. W tak odrażający sposób molestował co najmniej kilkanaście dziewcząt.
– Pierwsza informacja o mężczyźnie, który jeździ samochodem nieopodal szkoły przy ul. Chojnowskiej i zaczepia małe dziewczynki, dotarła do policji w połowie listopada 2012 roku – informuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Jedna z uczennic poinformowała o incydencie nauczycielkę.
– Gimnazjalistka doznała szoku, była zdenerwowana i płakała. Po zdarzeniu korzystała z pomocy psychologa – dodaje rzecznik prokuratury. Zwyrodnialca zatrzymano 4 grudnia 2012 roku. Decyzją sądu został aresztowany na niemal cztery miesiące. Ponadto na zabezpieczonym u niego komputerze ujawniono przeszło tysiąc zdjęć zawierających treści pornograficzne z udziałem małoletnich poniżej 15 roku życia.
Zboczeńcem okazał się 52-letni mieszkaniec jednej z podlegnickich wsi. Mężczyzna ma wykształcenie średnie. Podczas śledztwa przyznał, że wielokrotnie obnażał się przed uczennicami gimnazjum. Miał pełną świadomość, że mają mniej niż 15 lat. Zeznał też, że przeglądał strony internetowe zawierające treści pornograficzne z udziałem małoletnich, ale zaprzeczył, aby w obecności dziewczynek wykonywał tzw. czynności seksualne. Tłumaczył, że jego zachowanie wynikało z problemów natury osobistej. Lekarz seksuolog rozpoznał u niego pedofilię z cechami ekshibicjonizmu i stwierdził, że gdy molestował dzieci był w pełni poczytalny.
Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do sądu w czerwcu ubiegłego roku. Teraz zapadł wyrok. Pedofil został skazany na łączną karę 2 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto ma zakaz kontaktowania się z ośmioma pokrzywdzonymi przez najbliższe pięć lat. Musi też ponieść zwrot kosztów postępowania – 5700 zł. Wyrok nie jest prawomocny.
JOM
