Mecz Miedzi z Arką Gdynia, który zakończył się bezbramkowym remisem, był trzecim z rzędu, w którym legniczanie nie stracili bramki. To pierwsza taka seria Miedzianki w rozgrywkach ligowych od czasu awansu na zaplecze Ekstraklasy!
Od trzech spotkań defensywa Miedzi spisuje się znakomicie, a 20-letni bramkarz Dawid Smug trzy razy z rzędu zachował czyste konto – kolejno w meczach z Sandecją (4:0), GKS Tychy (2:0) i Arką (0:0). Warto podkreślić, że w każdym ze wspomnianych meczów skład linii defensywnej Miedzi ulegał zmianie, m.in. z powodu pauzy za kartki, chorób, a także powołania na kadrę. Mimo to, defensywa Miedzi ustrzegła się poważniejszych błędów, a bramkarz zachował czyste konto. – Na treningach sporo nad tym pracujemy i widać efekty. Cieszę się, że mimo zmian nasza obrona dobrze funkcjonuje. Zmiennicy dostają szansę i w pełni ją wykorzystują – mówi na łamach oficjalnej strony Janusz Kudyba, trener Miedzi.
Co ciekawe, jest to pierwsza seria trzech spotkań ligowych z rzędu bez straconej bramki od czasu awansu Miedzi do I ligi. Poprzednią taką serią legnicka drużyna mogła się pochwalić jeszcze w II lidze – w sezonie 2011/2012 w marcu Miedź kolejno zremisowała 0:0 z Górnikiem Wałbrzych, później 0:0 z Bytovią i wygrała z Czarnymi Żagań 1:0.