Piłkarze ręczni Siódemki Miedź Legnica nadrabiają zaległości. Podopieczni Pawła Wity przegrali 29:33 z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski w zaległym meczu grupy B pierwszej ligi.
Legniczanie przegrali różnicą czterech bramek, ale nie do końca odzwierciedla to przebieg spotkania. To goście prowadzili od początku do końca, narzucając zawodnikom Siódemki swój styl gry. Po niespełna 20 min. KSZO prowadziło już 13:8. Przed przerwą miejscowi zniwelowali straty.
Iskierka nadziei pojawiła się na początku drugiej połowy, kiedy gospodarze doprowadzili do remisu po 17. Od tego czasu jednak to ostrowianie nadawali ton grze i znów wyszli na kilkubramkowe prowadzenie.
– Popełniliśmy kilka prostych błędów w ważnych momentach meczu. Nasi rywale z kolei grali bardzo dojrzale, co nie dziwi gdyż w ich szeregach występują doświadczeni zawodnicy. My mamy młodą drużyne i jeszcze się uczymy i ciężko pracujemy. Zapewniam, że przyjdą tego efekty – powiedział po meczu Paweł Wita, trener Siódemki.
Siódemka Miedź Legnica – KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. 29:33 (14:15)
Siódemka: Mazur, Kaczmarek – Majewski 8, Przybylak, Płaczek 1, Koprowski 5, Piróg 2, Ziemiński 6, Drozdalski 2, Mosiołek 4, Światłowski 1, Gregułowski, Skiba.
KSZO: Piątkowski – Grabowski 1, Bulski 6, Falasa 2, Kogutowicz 2, Jurasik 3, Kieloch 2, Sobut 10, Wędrak 5, Bernacki.
