Kradną, kiedy nikt nie patrzy

Uwaga na oszustów, którzy wykorzystują metodę tak zwanego ,,parawanu”. Przestępcy podają się za pracowników wodociągów bądź gazowni, wchodzą do mieszkania, następnie wykorzystują nieuwagę lokatorów i kradną.

Kiedy jeden złodziej zagaduje domowników, drugi przeszukuje mieszkanie.

Przestępcy działają głównie parami. Złodzieje niejednokrotnie obierają sobie za cel osoby starsze lub samotne, które z założenia są bardziej ufne – informuje Sylwia Serafin KPP W LUBINIE

Przykład:

Złodzieje przedstawiając się za pracowników wodociągów, poinformowali seniorkę o poważnej awarii sieci i zostali wpuszczeni do mieszkania. Następnie poprosili 86-latkę o sprawdzenie zaworu wody, a gdy kobieta wykonywała tą czynność, dokonali kradzieży należącego do niej mienia. Łupem sprawców padła biżuteria oraz pamiątkowy zegarek. Niestety nie zdając sobie sprawy z zagrożenia, seniorka wpuściła też przestępców do mieszkania sąsiadów, bo miała do niego klucze. Sprawcy tą samą metodą skradli klasery ze złotymi numizmatami oraz biżuterię. Po całej akcji szybko oddalili się, by starsza kobieta nie zorientowała się w porę, że została oszukana.

Pamiętajmy, zawsze przed otwarciem drzwi należy:
spojrzeć przez wizjer lub okno – kto do nas przyszedł,
jeśli nie znamy odwiedzającego – spytać o cel jego wizyty, zapiąć łańcuch zabezpieczający (jeśli zdecydujemy się na otwarcie drzwi) oraz poprosić o pokazanie dowodu tożsamości lub legitymacji służbowej, identyfikatora. Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie powodowane ostrożnością,w razie jakichkolwiek wątpliwości należy umówić się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi,w każdej sytuacji, gdy osoba staje się natarczywa, należy natychmiast zadzwonić na policję lub zaalarmować otoczenie.

 

Dodaj komentarz