Koniec Kredytów-Chwilówek!

Ogólnopolska sieć pośrednicząca w pożyczkach gotówkowych znika z biznesowej mapy kraju. Zarząd spółki Pośrednictwo Finansowe Kredyty-Chwilówki poinformował już swoich pracowników i partnerów biznesowych, że zamknie wszystkie biura obsługi klienta.

Biura sprzedaży zostaną zamknięte 1 lutego. W kraju jest ich obecnie 263, z czego cztery w naszym regionie: Lubinie, Głogowie, Polkowicach i Legnicy. Spółka na początku grudnia zatrudniała 1 467 osób.

– Klienci zostaną poinformowani o spłatach poprzez indywidualne konta bankowe. Spółka nadal będzie zajmowała się windykacją należności, pozostawiając w strukturach tylko wybrane działy – informuje Grzegorz Czebotar, prezes firmy. – Najdotkliwsze będą zwolnienia, bo dotyczą ponad tysiąca osób. Wszyscy zwalniani pracownicy objęci są programem outplacementowym, realizowanym przez wewnętrzny HR – dodaje.

Powodem decyzji, jaką podjęły władze firmy, jest jej pogarszająca się od dłuższego czasu sytuacja finansowa. Jak informuje biuro prasowe spółki, w 2017 r. odnotowała ona o 19 proc. niższe przychody, a koszty wzrosły o 6 proc. Istotny wpływ na pogorszenie sytuacji finansowej pośrednika miał fakt, że w 2012 r. trafił on na listę ostrzeżeń Komisji Nadzoru Finansowego. Od tamtej pory trwa podjęte na wniosek KNF śledztwo prokuratury, które – jak informuje firma – uniemożliwia jej skorzystanie z zewnętrznych źródeł finansowania takich jak kredyty, obligacje, gwarancje bankowe. Obecność na liście uniemożliwia także spółce pośrednictwo w sprzedaży produktów bankowych.

Zarząd spółki jeszcze w zeszłym roku szukał potencjalnych inwestorów. Firma próbowała też ratować się ograniczaniem kosztów, rezygnując z części działań reklamowych i redukując kilka tygodni temu dział windykacji terenowej.

– Jesteśmy świadomi koniecznych zmian operacyjnych i finansowych. Naszym strategicznym celem jest jak najszybsze zaspokojenie pracowników – zapewnia Grzegorz Czebotar. – Obecna trudna sytuacja finansowa Pośrednictwa Finansowego Kredyty-Chwilówki i całkowita likwidacja sieci sprzedaży nie będzie miała wpływu na odzyskiwanie rat pożyczek, w które zainwestowali inwestorzy Pro-Zysku, platformy prowadzonej przez zarząd w spółce Nobiles 2. Firma od lat ma wysoką skuteczność w windykacji, z której korzystały takie firmy jak Vindix S.A. czy Debt Trading Partners Sp. z o.o. Dodatkowo spółka zainwestowała w zewnętrzne call center, które będzie informowało wszystkich klientów o wpłacaniu środków na rachunki bankowe pożyczkodawców, a nie tak jak było do tej pory – przez wpłaty w biurach Pośrednictwa Finansowego Kredyty-Chwilówki, które było pośrednikiem między klientami a firmami pożyczkowymi – wyjaśnia prezes.

źródło: materiały prasowe

Dodaj komentarz