Mistrzynie Polski postawiły się faworytkom z Francji. Obrońca trofeum, naszpikowane gwiazdami Nantes zdobyła bramkę na wagę zwycięstwa w ostatniej sekundzie spotkania. Francuska ekipa zwróciła uwagę na bardzo dobrą postawę Zagłębia na parkiecie i fantastyczną atmosferę na trybunach – Mecz był super dla kibiców, emocje były do samego końca. Zagłębie pokazało charakter i kawał dobrej piłki ręcznej i dziękujemy za stworzenie tak wspaniałego widowiska, tym bardziej, że mogliśmy się zaprezentować przy takiej publiczności. Kibice Zagłębia są niesamowici i zrobili na trybunach super robotę. Takich kibiców można tylko pogratulować. Według mnie Lubin z pewnością nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w walce o awans z naszej grupy, która jest silna i bardzo wyrównana – mówiła po meczu Adrianna Płaczek, polska bramkarka Neptunas Nantes.
Mecz z Nantes był historycznym występem piłkarek ręcznych w fazie grupowej europejskich pucharów. Mecz z wysokości trybun oglądało blisko trzy tysiące kibiców – Kibice mogli zobaczyć zwycięzcę z ubiegłego roku i światowej klasy zawodniczki, a przy tym wspierać nas z trybun. Dla nas taki doping to wspaniała sprawa. Jeśli ma się za sobą tylu wspaniałych kibiców, to gra się zupełnie inaczej. To był mecz, który zasługiwał na wyjątkową oprawę i tak też było. Myślę, że to spotkanie w pamięci wielu kibiców zapadnie naprawdę na długi czas. Szkoda, że nie udało nam się go wygrać, choć zabrakło naprawdę niewiele – skomentowała Bożena Karkut, szkoleniowiec mistrzyń Polski.
– To były super uczucie. Chciałybyśmy, żeby tak było zawsze, kiedy gramy domowe mecze. Taki doping dodawał skrzydeł i potrafił nas nieść do jeszcze lepszej gry. Postawiliśmy się faworytkom i wielka szkoda, że nie udało nam zapunktować – dodała Karolina Kochaniak-Sala, MVP spotkania.
Już w środę piłkarki ręczne Zagłębia Lubin rozegrają kolejne spotkanie. Tym razem w spotkaniu ligowym Miedziowe podejmować będą KPR Gminy Kobierzyce. W sobotę rozegrają mecz w EHF Lidze Europejskiej, mierząc się na wyjeździe z niemieckim SG BBM Bietigheim.
