Ćwierćfinałowe spotkanie pomiędzy Spartą Grębocice a Orkanem Szczedrzykowice zostało przełożone na 6 kwietnia 2016 roku na godzinę 17:00. Wszystko wskazuje na to, że to nie jedyne zmiany na tym etapie okręgowego Pucharu Polski.
Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, bardzo możliwe, że także spotkanie Odry Chobienia z Kuźnią Jawor zostanie przełożone. Jednak inaczej niż w przypadku meczu w Grębocicach rywalizacja po prostu zostanie maksymalnie opóźniona godzinowo. Wszystko dlatego, że obie drużyny mogą mieć problemy kadrowe wychodząc na boisko o godzinie 16:00.
Jak wszyscy wiedzą w Chobieni mają problemy kadrowe. Ze składu wypadli m.in. Jakub i Patryk Sypień, Wojtek Jurak, Jan Rusin czy Maciej Bagiński. Biorąc pod uwagę, że pucharowe mecze rozgrywane są w środku tygodnia, gdy spora liczba osób pracuje bądź się uczy na pewno taka sytuacja nie napawa optymizmem duet trenerski Słowakiewicz – Machej.
Do śmiechu z całą pewnością nie jest także trenerowi Kuźni, która przed meczem będzie musiała pokonać ponad 70-kilometrową trasę. W przypadku rozgrywania meczu o godzinie 16:00 podopieczni trenera Morocha najprawdopodobniej wyruszyć musieli by już około 13:00, co biorąc pod uwagę przytoczony przy okazji Odry argument, że spora część zawodników uczy się bądź pracuje to start o takiej porze wyklucza występ w optymalnym składzie.
Wszystko wskazuje na to, że spotkanie rozegrane zostanie w Chobieni o godzinie 18:00. W tym momencie niczym mantra powraca jednak pytanie, dlaczego zamiast dewaluować Okręgowy Puchar Polski to meczów pucharowych nie rozgrywać w weekendy np. w najbliższą sobotę, gdy większość Okręgowych Związków Piłki Nożnej podobnie jak III i IV ligi rozgrywają swoje spotkania.