Już w sobotę o godzinie 18:00 w sali Gimnazjum Nr 2 w Jaworze odbędzie się spotkanie dziesiątej kolejki II ligi siatkówki kobiet, w którym Olimpia Jawor podejmować będzie TKS Tychy.
Jaworzanki do meczu podchodzić będą podbudowane wyjazdowym zwycięstwem nad Częstochowianką Częstochowa. Jak się wydaje najbliższy rywal podopiecznych Lesława Chrzanowskiego powinien być jeszcze łatwiejszym od poprzedniego, ponieważ zajmuje dopiero ósme miejsce w tabeli. Tyszanki do Olimpii po rozegraniu dziesięciu serii spotkań mają sześć punktów straty i ciężko wyobrazić sobie sytuacje, w której mogłyby dołączyć do grupy zespołów walczących o awans do play-offów.
Podopieczne trenera Chrzanowskiego, by uplasować się w pierwszej czwórce tegorocznych zmagań z takimi rywalami jak TKS muszą wygrywać. Tym bardziej grając na własnym parkiecie, który nie okazuje się jednak zbyt szczęśliwy w tym sezonie. W dotychczasowych czterech meczach Olimpia w Jaworze poniosła już aż trzy porażki.
Sobotnia rywalizacja rozpocznie się o godzinie 18:00 w sali Gimnazjum Nr 2.
