Zawodnik CCC Sprandi Polkowice Jan Hirt zajął szóste miejsce w jednodniowym wyścigu w Austrii – PRO Ötztaler 5500. Dziś natomiast rozpoczynają się Górskie Szosowe Mistrzostwa Polski, w których także nie zabraknie reprezentacji „pomarańczowych”.
Wyścig PRO Ötztaler 5500 trafił do kalendarza imprez kolarskich dopiero w tym roku, a już wielu specjalistów określiło go mianem najtrudniejszej „jednodniówki” na świecie. Nic w tym dziwnego, bo trasa liczy prawie 220 km, a suma wszystkich przewyższeń to blisko pięć i pół tysiąca metrów. O wyjątkowej trudności tego górskiego wyścigu niech świadczy również fakt, że ukończyło go zaledwie 52 zawodników, spośród ponad 150 startujących. Jako pierwszy linię mety przekroczył reprezentant Czech Roman Kreuziger z grupy Orica-Scott. Najszybszy wśród „pomarańczowych” był jego rodak Jan Hirt, który zajął wysoką szóstą lokatę. Zawody ukończyło jeszcze dwóch kolarzy CCC Łukasz Owsian Patryk Stosz. Uplasowali się oni odpowiednio na 22 i 31 miejscu. Wyścigu nie udało się natomiast ukończyć Jakubowi Kaczmarkowi, Leszkowi Plucińskiemu i Felixowi Grossschartnerowi.
Dziś w dość okrojonych składzie, ale ze sporymi ambicjami przystąpi do Górskich Szosowych Mistrzostw Polski drużyna CCC Sprandi Polkowice. W związku ze startem młodzieżowców w Tour de l’Avenir, a także występem w piątkowym, austriackim wyścigu PRO Ötztaler 5500, barw polkowickiego klubu będzie broniło tylko pięciu zawodników. O biało-czerwoną koszulkę powalczą: Maciej Paterski, Adrian Kurek, Marcin Mrożek, Kamil Małecki, Mateusz Taciak.
Tegoroczne Górskie Szosowe Mistrzostwa Polski odbędą się na 150-kilometrowej trasie, na którą składać się będzie pięć 25-kilometrowych pętli (z dwoma cięższymi podjazdami) oraz 25 kilometrowy dojazd do mety, na którym zawodnicy będą się wspinać na kolejne dwa wzniesienia. Kolarze wyruszą z miejscowości Uście Gorlickie, a finiszować będą w Wysowej-Zdrój. Będzie to kopia trasy sprzed roku, kiedy to po tytuł sięgnął Łukasz Owsian. Początek wyścigu o godz. 10.00.
Fot. CCC Team via Facebook
