Jaga zgarnęła komplet punktów

Na Stadionie Miejskim w Białymstoku, podopieczni Piotra Stokowca nie zdołali wywalczyć choćby punktu. W ramach 14 serii spotkań ekstraklasy, tamtejsza Jagiellonia okazała się lepsza i pokonała miedziowych 3:1.

Gospodarze bardzo szybko fetowali zdobycie gola. Już w 2. minucie na listę strzelców wpisał się pomocnik Fiodor Cernych. Chwilę później szansę na remis miało Zagłębie. Arkadiusz Woźniak szybko odegrał piłkę do Jakuba Świerczoka. Uderzona przez napastnika piłka leciała w krótki róg bramki Mariana Kelemana i minęła cel o kilkadziesiąt centymetrów. Druga bramka dla Jagi wpadła po szybkiej kontrze, a gola zdobył Karol Świderski. Do szatni utrzymał się taki właśnie rezultat.

– Trzeba wyjść i po prostu odrobić straty i nie ma czasu na żarty – podkreślał w przerwie meczu Bartłomiej Pawłowski, pomocnik miedziowych.

Drugie czterdzieści pięć minut to bardzo ambitna gra miedziowych, którzy chcieli odrobić dwubramkową stratę za wszelką cenę. W 54. minucie udało się zniwelować ten stan. Arkadiusz Woźniak odegrał piłkę do Świerczoka, który pewnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce Jagielloni. Ekipa Ireneusza Mamrota wyraźnie podrażniona stratą bramki jeszcze żarliwiej starała się o trzeciego gola. W 78. minucie gospodarzom udała się ta sztuka. Piłkę nad Polackiem przerzucił z łatwością dwudziestodwuletni pomocnik Przemysław Frankowski i miejscowi wygrywali 3:1. Taki stan utrzymał się już do końca spotkania.

Lotto Ekstraklasa, 14. kolejka
Jagiellonia Białystok – Zagłębie Lubin 3:1 (2:0)
Bramki: 2′ Cernych, 17′ Świderski, 54′ Świerczok, 78′ Frankowski

Jagiellonia Białystok: Kelemen – Burliga, Runje, Guti Tomelin, Tomasik – Wlazło, Romanczuk (kpt.) – Frankowski (80. Sheridan), Świderski (67. Pospisil), Novikovas (88. Sekulski) – Cernych.

Zagłębie Lubin: Polacek – Todorovski, Guldan (kpt.), Jach – Woźniak (72. Janus), Pawłowski, Kubicki, Jagiełło (66. Mazek), Balić – Świerczok, Tuszyński (46. Matuszczyk).

Dodaj komentarz