Płomień Radwanice ma za sobą rewelacyjną rundę jesienną w grupie I legnickiej A-klasy. Podopieczni Mirosława Prokopa przygotowują się teraz do wiosennych zmagań, a dziś w pierwszym meczu sparingowym pokonali ZZPD Górnika Lubin 4:3.
– Jesteśmy w ciężkim okresie przygotowawczym, gdzie robimy siłę i taki pierwszy sparing z dobrym rywalem to z całą pewnością na plus. Powiemy to jasno jako zawodnicy. Chcemy bardzo wywalczyć awans do okręgówki i zrobimy wszystko, żeby zrobić ten awans. – zapowiada Łukasz Husar, zawodnik Płomienia Radwanice.
W ostatnim czasie spore zamieszanie zrobiło się przy jednym z czołowych zawodników Płomienia. Mowa o Mateuszu Adamczyku, o którego odejściu poinformował nawet jeden z regionalnych portali informacyjnych.
– Mateusz Adamczyk nigdzie nie odchodzi. Była taka informacja wystawiona na jednym z portali społecznościowych w formie żartów. – dementuje całą sytuacje Husar.
Zimą drużyna z Radwanic nie próżnuje i poważnie wzmacnia swoją kadrę. Największym wzmocnieniem z całą pewnością jest Jakub Ałdaś, czyli były zawodnik Chrobrego Głogów i Piasta Żmigród, który już wystąpił w dzisiejszym meczu.
– Przymierzany do nas jest zawodnik z Ruszowic, a drugim zawodnik jest Jakub Ałdaś, który jest w trakcie załatwiania, bo obecnie jego karta jest w niemieckim trzecioligowym zespole. – mówi Łukasz Husar.
Szkoda, że piszący artykuł nie zweryfikował słów pana Husara. Żadnej trzeciej ligi niemieckiej to Ałdaś nie widział na oczy. Występował w FC Grossalmerode z Kreisoberligi, czyli po krótkim zajrzeniu do internetu jest to 9 poziom rozgrywkowy w Niemczech. Prawda, że już teraz na nikim to nie robi wrażenia ?
Dokładnie. Niemiecka 3 liga.. haha.
Radwanice chcą zrobić awans do okręgówki, szkoda tylko że młodzież z Radwanic porozchodziła się do drużyn pobliskich bo Płomień nie stawiał na swoją młodzież. Lepiej ściągnąć kogoś i zapłacić mu trochę kasy za mecze, które dla tego chłopaka nic nie znaczą.
Podobno na tym poziomie piłka jest traktowana jako zabawa.
Ale jeżeli ma się spory budżet i dobrego sponsora to czemu nie :).
Myślę że Jaczów swoimi chłopakami którzy grają od dawna razem w końcu dogoni Radwanice.
Szkoda tylko wychowanków z Radwanic, którzy przez tyle lat walczyli o miejsce w seniorach żeby teraz im je zabrać przez ściąganie zawodników, zamiast wygrać ligę „swoimi”.
I gdzie tu rozwijanie młodzieży? tyle dobrych chłopaków przestało przez to właśnie grać w piłkę… hmm.. szkoda..
Powodzenia dla Radwanic 🙂