Grossschartner tuż za podium w Austrii. Ponzi siódmy w Rumunii

Wysokie lokaty zajęli kolarze z grupy CCC Sprandi Polkowice w zakończonych wyścigach w Rumunii i Austrii. Najbliżej podium był Felix Grossschartner, któremu do medalu w Tour of Austria zabrakło zaledwie jednej sekundy.

Nieco ponad dwieście kilometrów liczył ostatni etap sześciodniowego wyścigu w Austrii z St. Johann Alpendorf do Wels. Przed jego rozpoczęciem różnice w pierwszej piątce klasyfikacji generalnej były niewielkie, więc walka o podium była otwarta. W ogólnym zestawieniu Felix Grossschartner plasował się na 4. miejscu, tracąc tylko sześć sekund do trzeciego Miguela Angela Lopeza z grupy Astana. Na trasie, poza trzema premiami górskimi, były także trzy premie lotne, na których czekały sekundy bonifikaty.

Grossschartner ostro walczył na dwóch lotnych premiach. Austriak wygrał pierwszy sprint, a w drugim był drugi. To kosztowało go zbyt dużo sił i nie był już w stanie rywalizować na finiszu. Ostatecznie całe zawody zakończył tuż za podium. Zwyciężył inny Austriak Stefan Denifl przed Hiszpanem Delio Fernandezem i Miguelem Angelem Lopezem z Kolumbii.

– To bardzo miłe uczucie ukończyć swój narodowy wyścig tak wysoko. Tym bardziej, że wcześniej jechałem bardzo wyczerpujące Giro d’Italia i Tour de Suisse i przyjechałem tu bez specjalnego przygotowania – mówił Felix Grossschartner. – Bardzo chciałem ukończyć wyścig na podium, bo kończył się on w mojej rodzinnej, kolarskiej miejscowości, Wels. Moja rodzina i przyjaciele byli na mecie i między innymi dla nich tu walczyłem – dodał Austriak.

Dalsze lokaty zajęli inni zawodnicy CCC Polkowice: Leszek Pluciński był 37., Michal Schlegel – 38., Jakub Kaczmarek – 44., Jan Tratnik – 90., Patryk Stosz – 101., Marcin Mrozek – 105. i Michał Paluta – 118..

Na siódmym miejscu w „generalce” zawody w rumuńskim Sibiu ukończył Simone Ponzi. W liczącym blisko 150 km ostatnim etapie jako drugi na mecie zameldował się Maciej Paterski. W pięciodniowych zmaganiach najlepszym okazał się Kolumbijczyk Egan Bernal z grupy Androni Giocatolli, wyprzedzając szwajcarski duet z grupy Roth-Akros, Colina Stussiego i Valentina Baillfiarda. W zawodach rywalizowali też inni „pomarańczowi”: Łukasz Owsian (19.), triumfator sprzed roku Nikolay Mihaylov (29.), Maciej Paterski (60.) i Marcin Białobłocki (67.).

Fot. CCC Sprandi Polkowice/FB

Dodaj komentarz