Wszyscy kibice regionalnej piłki ostrzyli sobie zęby na hitowe spotkanie rozgrywane w Szczedrzykowicach, gdzie miejscowy Orkan podejmował lidera Saltex IV ligi – rezerwy Zagłębia Lubin. Samo spotkanie zawiodło, bo brakowało z obydwu stron klarownych sytuacji a rozstrzygająca bramka padła jeszcze w pierwszej połowie. Jej strzelcem okazał się Marcin Gołębiowski.
Na spotkaniu rozgrywanym w Szczedrzykowicach pojawiło się sporo kibiców, a wśród nich wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej – Andrzej Padewski, a także szkoleniowiec pierwszego zespołu KGHM Zagłębia – Piotr Stokowiec i dyrektor lubińskiej Akademii – Krzysztof Paluszek. Wszyscy obejrzeli mecz walki w środku pola, a jedyny cios jeszcze po dośrodkowaniu z rzutu wolnego zadał Marcin Gołębiowski, choć w drugiej części gry doszło do kontrowersji. Według miejscowych zawodników Jarosław Gambal był faulowany w polu karnym, jednak inaczej tą sytuacje ocenił najlepszy sędzia w regionie – Marek Opaliński.
Wygrana lubinian potwierdza ich dominacje na czwartoligowych boiskach. Ośmiopunktowa przewaga powoduje, że rezerwy Zagłębia mogą myśleć już o meczu barażowym o III ligę. Jak przekonywał sam szkoleniowiec rozmowy na ten temat były już prowadzone wcześniej. Najprawdopodobniej rywalem rezerw Zagłębia w barażach o III ligę będzie niepokonany dotąd zespół grupy wschodniej – Foto Higiena Gać.
Orkan Szczedrzykowice – Zagłębie II Lubin 0:1 (0:1)
Bramka: Gołębiowski
fot. Paweł Andrachiewicz
TO jak to zwyciezcy grup nie wchodza odrazu tylko baraz??
Tak, zwycięzcy obu grup zagrają ze sobą baraż o wejście do III ligi. Spotkanie rozegrane zostanie w drugiej połowie czerwca, najprawdopodobniej w Środzie Śląskiej. Będzie to tylko jeden mecz.