Euroliga niemal pewna

Musiałaby chyba stać się jakaś sportowa katastrofa, żeby w tegorocznej edycji Euroligi zabrakło koszykarek CCC Polkowice. Brązowe medalistki Polski zrobiły olbrzymi krok przybliżający je do tego celu. Teraz wystarczy już tylko postawić kropkę nad i.

Koszykarki CCC Polkowice w pełni zrehabilitowały się za sensacyjną porażkę, jakiej doznały w inauguracyjnym spotkaniu Basket Ligi Kobiet z zespołem z Lublina. W pierwszym spotkaniu eliminacji do Euroligi „pomarańczowe” nie dały najmniejszych szans wicemistrzyniom Słowacji – drużynie Piestanske Cajky, pokonując rywalki różnicą aż 25 punktów. Zwycięstwo tym cenniejsze, że odniesione na wyjeździe.

Już pierwsza kwarta praktycznie przesądziła o końcowym wyniku spotkania. Polkowiczanki pozwoliły w niej rzucić gospodyniom zaledwie cztery punkty. Same natomiast zdobyły ich 21. W drugiej partii powiększyły tę przewagę o kolejne siedem „oczek” i losy meczu były już praktycznie rozstrzygnięte. Pojedynek zakończył się wynikiem 71:46 na korzyść przyjezdnych, dla których najwięcej punktów rzuciły Theresa Plaisance (21) oraz debiutująca w pomarańczowych barwach Alysha Clark (13).

Żeby awansować do Euroligi koszykarkom CCC Polkowice pozostaje już tylko dopełnić formalności w rewanżu we własnej hali. Początek spotkania w ten piątek o godz. 19.

Piestanske Cajky – CCC Polkowice 46:71 (4:21, 9:16, 17:15, 16:19)

CCC: Theresa Plaisance 21, Alysha Clark 13, Antonija Sandrić 8, Weronika Gajda 8, Artemis Spanou 8, Ewelina Gala 6, Weronika Stankiewicz 5, Elina Dikeoulakou 2, Magdalena Leciejewska, Magdalena Idziorek.

Najwięcej dla rywalek: Tereza Palenikova 14, Lenka Bartakova 10.

Fot. kosz.mkspolkowice.pl

Dodaj komentarz