Pojedynek z Resovią Rzeszów był niezwykle trudny dla ekipy Patricka Duflosa, ale miedziowi prowadzili wyrównany bój i gospodarzom łatwo zwycięstwo nie przyszło.
Na początku pierwszego seta bohaterami byli Jakub Jarosz i Aleksander Śliwka. To oni wyprowadzali punkty dla Resovii. W ekipie miedziowych skuteczne ataki Łukasza Kaczmarka sprawiały najwięcej kłopotów miejscowym w Hali Podpromie. Pomimo dobrej gry, ta część spotkania padła łupem Asseco Resovii Rzeszów.
Pierwszy punkt w drugim secie zdobyli gospodarze po błędzie przyjezdnych. Rywale również nie ustrzegli się od niewłaściwej zagrywki i było 1:1. Później Łukasz Kaczmarek wyprowadził Cuprum Lubin na rezultat 2:4. Do stanu 8:8 konfrontacja odbywała się na przewagi. Później prym wiedli już gospodarze, którzy wygrali 25:20.
Trzeci set dobrze zaczął się dla Cuprum Lubin. Szybkie 0:1, a po weryfikacji jednej z akcji, było już 0:2 dla miedziowych. Podopieczni Andrzeja Kowala zaczęli solidnie atakować ze środkowej strefy. Nadrobili straty i wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca pojedynku. Ostatecznie Asseco Resovia Rzeszów pokonała Cuprum Lubin 3:0.
PlusLiga, 24. kolejka, Hala Podpromie
Resovia Rzeszów – Cuprum Lubin 3:0 (25:22, 25:20, 25:19)
MVP meczu: Jakub Jarosz
Asseco Resovia Rzeszów: Kędzierski, Tichacek, Depowski, Jarosz, Krastins, Rossard, Schops, Śliwka, Perłowski, Chinenyeze, Dryja, libero: Masłowski, Rusek.
Cuprum Lubin: Kaczmarek, Pupart, Michalski, Kerzić, Gorzkiewicz, Patucha, Taht, Gunia, Biegun, Smoliński, Masny, Hain, libero: Kryś, Makoś.
