W Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej wyświetlony został pierwszy odcinek serialu o współczesnej Polsce „Czarne Pola”. Była to też okazja do spotkania z reżyserem i aktorami. – Robimy film, którego nie ma odwagi zrobić nikt inny – twierdzi reżyser Przemysław Wojcieszek.
Twórcy „Czarnych Pól” są przekonani, że będzie to jedna z najlepszych kryminalnych fabuł, jakie ostatnimi laty powstały w Polsce. Chcą dorównać najlepszym zagranicznym produkcjom, które elektryzowały widzów na całym świecie, takim jak „Most nad Sundem” czy „Detektyw”.
Prowincjonalne miasteczko. Okaleczone ciało znalezione w lesie. Dwóch gliniarzy przeciwko całemu światu. Intensywność na poziomie szaleństwa. Żadnej ściemy, żadnych kompromisów. Robimy jedyny serial kryminalny o dzisiejszej Polsce i to na światowym poziomie. Robimy coś, o czym inni boją się nawet pomyśleć. Mrok, wściekłość, ekstremalna pasja. To nie jest śmietnik dla zużytych celebrytów, to format telewizyjny, który podbije świat!
https://youtu.be/M6QKe1Kmyyc
Pilot dziesięcioodcinkowego serial powstał w oparciu o formułę crowdfundingu. Zbiórka pieniędzy na portalu Polak Potrafi zakończyła się sukcesem, a w legnickim Teatrze twórcy serialu opowiadali o swoich dalszych zamierzeniach i zapraszali do obejrzenia pierwszego odcinka.
Najbliższa projekcja pilota zaplanowana jest w Dolnośląskim Centrum Filmowym we Wrocławiu, w niedzielę, 10 marca o godz. 20:00.
Więcej w materiale filmowym TV Regionalna.pl:
