Rezerwy Miedzi Legnica przełamały się w starciu z drugim zespołem KGHM Zagłębia Lubin. Podopieczni Radosława Belli wygrali 3:1 i zanotowali dopiero pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. Goście bardzo szybko zdobyli dwie bramki co ustawiło dalsze losy sobotniego spotkania.
– To miało bardzo duży wpływ na przebieg meczu, a później mogliśmy jeszcze skontrować i to by zamknęło mecz. Zagraliśmy dzisiaj tak naprawdę niezdyscyplinowani tylko pięć minut i po tej złej grze mieliśmy karnego dla rywali. Druga połowa to już bardzo dojrzała gra i jestem bardzo zadowolony z chłopaków. – mówił po meczu Radosław Bella, trener Miedzi II Legnica.
Jak już wspomnieliśmy dla rezerw Miedzi to dopiero pierwsza wyjazdowa wygrana w sezonie 2017/2018 w III lidze. Szkoleniowiec zespołu podkreśla, że w kolejnych spotkaniach o zwycięstwo powinno być już łatwiej.
– Zdecydowanie za długo czekaliśmy na to pierwsze wyjazdowe zwycięstwo, ale cieszę się, że to w spotkaniu derbowym, bo był to dla nas bardzo ważny mecz i wiem, że teraz będzie już tylko lepiej. Tej drużynie potrzeba troszeczkę cierpliwości a widzę, że z każdym meczem jesteśmy coraz lepsi i dzisiaj zasłużenie wygraliśmy. – dodaje trener Miedzi II Legnica.
Teraz przed legniczanami kolejne wyzwanie. W następnej kolejce zagrają na własnym boisku ze Ślęza Wrocław i w przypadku wygranej powinni na dobre zakotwiczyć w środku stawki.
– Wiem, że tabela może jeszcze tego nie pokazuje ale my w każdym meczu walczymy o trzy punkty i tak też będzie w najbliższą sobotę. – kończy Radosław Bella.
