LUBIN. O godzinie 20:15 kolejny bój na mistrzostwach Europy stoczą piłkarze ręczni reprezentacji Polski. Przeciwnikiem biało-czerwonych będą Szwedzi.
Polacy rzutem na taśmę awansowali do drugiej fazy grupowej, w której po niezwykle emocjonującym meczu pokonali Białoruś 31:30, pomimo iż W 58. minucie przegrywali 27:30 – W ostatnich meczach mieliśmy bardzo dużo szczęścia. Aby zaoszczędzić sobie takich nerwów musimy zagrać równo przez 60 minut, a nie jak do tej pory falami – mówi Witold Kulesza.
Kadra Trzech Koron to najbardziej utytułowana reprezentacja, która po złote medale zarówno w europejskim jak i światowym czempionacie sięgała aż czterokrotnie – Szwedzi to solidny zespół, który gra bardzo dobrze w obronie. W ostatnich latach nie są tak silni jak wcześniej, ale każdy musi się z nimi liczyć. Zapowiada się zacięte spotkanie ale liczę na nasze zwycięstwo – dodaje prezes MKS Zagłębie Lubin.
