Weekendowe spotkania w klasie okręgowej będą emanowały w emocje. Wszystko rozpocznie się już w sobotę, gdy niepokonany pod wodzą Andrzeja Kisiela Konfeks Legnica podejmować będzie Zamet Przemków. W niedzielę natomiast dojdzie do starcia drugiej z trzecią siłą ligi, czyli Sparty Grębocice z Kaczawą Bieniowice.
Tak ciekawie zapowiadającej kolejki w klasie seniorów nie mieliśmy od dawna. Na kibiców legnickiej okręgówki czekają zarówno starcia na szczycie, jak i drużyn walczących o utrzymanie w lidze. A wszystko zacznie się w sobotnie popołudnie w Legnicy, gdzie miejscowy Konfeks podejmować będzie lidera tabeli – Zamet Przemków. Podopieczni Andrzeja Kisiela w trzech ostatnich meczach zanotowali komplet punktów ogrywając Rodło Granowice, Iskrę Kochlice oraz Prochowiczankę Prochowice. Teraz przed nimi jeszcze trudniejsze zadanie, ponieważ muszą stawić czoła najlepszej drużynie tegorocznych zmagań. Przemkowianie tylko dwukrotnie w tym sezonie stracili punkty, przegrywając z Kaczawą Bieniowice i bezbramkowo remisując z będącą w przysłowiowym „gazie” Iskrą Księginice.
Ciekawie powinno być również w innym sobotnim meczu, w którym trzynasty w tabeli Górnik Złotoryja zagra w „meczu o sześć punktów” z będącą na przedostatniej lokacie Iskrą Kochlice. Obydwa zespoły przed dziesiątą serią spotkań mają na swoim koncie po osiem punktów i coraz gorszą sytuacje w tabeli, dlatego też obydwie jedenastki zagrają w tym meczu o pełną pulę i złapanie chociaż chwilowego oddechu. W ostatnim sobotnim meczu nie powinniśmy być natomiast świadkami niespodzianki, ponieważ Stal Chocianów zmierzy się na własnym boisku z Chojnowianką Chojnów i ciężko wyobrazić sobie, by czwarta ekipa ligi straciła punkty z ligowym outsiderem.
Niedzielne spotkania zapowiadają się równie ciekawie jak te sobotnie. Wśród nich jest jedno, które emocjonować będzie cały okręg legnicki, czyli potyczka Sparty Grębocice z Kaczawą Bieniowice. Zespół z powiatu głogowskiego w tym sezonie zdecydowanie lepiej spisuje się na wyjazdach, niż na własnym boisku. Wszystkie punkty stracone przez Spartę to porażka u siebie z Gromem Gromadzyń-Wielowieś oraz remis również w Grębocicach z Orlą Wąsosz. Odrobinę gorzej radzi sobie natomiast Kaczawa, która zawodzi szczególnie w meczach wyjazdowych. Cztery „oczka” zdobyte w czterech meczach przez podopiecznych Zbigniewa Antosiewicza powodują, że ciężko uznać zespół z Bieniowic faworytem tego spotkania.
Emocji nie zabraknie również w Granowicach, gdzie zmierzą się dwaj beniaminkowie ligi, którzy po udanym początku sezonu zdecydowanie spuścili z tonu. O podtrzymanie świetnej serii powalczy natomiast Iskra Księginice, która od sześciu meczów nie zaznała goryczy porażki, a od pięciu nie straciła nawet bramki. Tym razem rywalem podopiecznych Remigiusza Postrożnego będą prowadzone przez Zbigniewa Grzybowskiego Czarni Rokitki. Chrapkę na awans w ligowej tabeli z całą pewnością mają również w Wielowsi, gdzie miejscowy Grom Gromadzyń podejmować będzie innego ligowego średniaka – Kuźnię Jawor. Zwycięzca tego spotkania powinien na dobre zadomowić się w górnej części tabeli.
W ostatnim meczu coraz słabiej spisująca się Prochowiczanka Prochowice zmierzy się z coraz silniejszą Orlą Wąsosz. Po zdecydowanym zwycięstwie nad Rodłem Granowice to właśnie ekipa z powiatu górowskiego w tym starciu jest zdecydowanym faworytem.