Luka Mezgec (Giant-Shimano) został zwycięzcą belgijskiego klasyka, Handzame Clasic. Kolarze CCC Polsat Polkowice nie ukończyli wyścigu.
Kolejnym startem ekipy CCC Polsat Polkowice był wyścig klasyczny Handzame Clasic, rozegrany w Belgii. Do wyścigu ekipa przystąpiła w składzie: Paweł Charucki, Piotr Gawroński, Tomasz Kiendyś, Adrian Kurek, Jarosław Marycz, Bartłomiej Matysiak, Jacek Morajko i Grzegorz Stępniak.
Kolarze mieli do pokonania 196 kilometrową trasę która prowadziła z Bredene do Handzame. Tak jak w większości klasyków rozgrywanych w Belgii i Holandii, trasa prowadziła po bardzo krętych i wąskich drogach na których nie brakowało sekcji brukowanych oraz kilku wymagających podjazdów.
Wyścig rozpoczął się dość spokojnie i przez pierwsze kilkadziesiąt kilometrów, mimo licznych ataków peleton jechał razem. Dopiero po przejechaniu 50 kilometrów trasy, kiedy dało się odczuć bardzo silnie wiejący boczny wiatr, peleton zaczął pękać. Powstało kilka mniejszych grup, które w miarę zbliżania się do mety łączyły się, by następnie organizować kolejne odjazdy. W peletonie zapanowała wielka nerwowość na którą miały wpływ liczne kraksy, które tego dnia kształtowały układ sił w peletonie. Niestety, kraksy nie ominęły również kolarzy ekipy CCC Polsat Polkowice.
Ostatecznie do mety w Handzame dojechała większa grupa kolarzy z której rozegrano sprinterski finisz. Najszybciej finiszował Słoweniec Luka Mezgec z ekipy Giant-Shimano. Pokonał Theo Bosa (Belkin Pro Cycling) i Edwarda Theunsa (Topsport Vlaanderen).
Niestety, spośród kolarzy ekipy CCC Polsat Polkowice nikt nie ukończył wyścigu.
fot. CCC Polsat Polkowice